SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Alibaba w tarapatach po ujawnieniu seks skandalu w firmie

Menadżer Alibaby (właściciela Aliexpress) został zwolniony po tym jak jedna z podwładnych oskarżyła go  o upicie i wykorzystanie seksualne.

Od kilku dni w chińskich mediach społecznościowych huczy od informacji na temat potentata handlowego, koncernu Alibaba. Menadżer pracujący w firmie miał dopuścić się zgwałcenia nietrzeźwej pracownicy pod koniec lipca tego roku.

Skandal w Alibabie

Mężczyzna wydał podwładnej polecenie wspólnego wyjazdu służbowego do miasta  Jinan, ponad 900 km od siedziby Alibaby w Hangzhou, Na kolacji z kontrahentami kobieta miała na wyraźne polecene  szefa pić alkohol. Przełożony miał ją po spotkaniu zgwałcić. Według zapisów z monitoringu, w noc zdarzenia miał wchodzić do jej pokoju cztery razy.

Kobieta wspominała, że następnego dnia obudziła się w swoim pokoju hotelowym bez ubrania, nie pamiętając co się wydarzyło. Po powrocie do Hangzhou poszkodowana zgłosiła incydent został do działu zasobów ludzkich (HR) Alibaby i kierownictwa wyższego szczebla oraz że zażądała zwolnienia swojego szefa.

Szef Alibaby zapowiedział, że firma zaopiekuje się wykorzystaną seksualnie pracownicą.

- Menedżer zostanie zwolniony i nigdy nie zostanie ponownie zatrudniony. To, czy popełnił gwałt lub nieprzyzwoitość, która narusza prawo, zostanie określone przez organy ścigania  - przekazał w specjalnym oświadczeniu prezes Alibaby Daniel Zhang. Oskarżony menadżer przyznał się do winy.

Dołącz do dyskusji: Alibaba w tarapatach po ujawnieniu seks skandalu w firmie

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl