SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Apple: iOS 8 w 46 proc. iPhone’ów i iPadów, użytkownicy wytykają usterki

Kilka dni po udostępnieniu nowego systemu iOS 8 został on zainstalowany w prawie połowie urządzeń mobilnych wyprodukowanych przez Apple. Ale w niektórych z nich może sprawiać spore kłopoty.

Koncern Apple poinformował, że system operacyjny iOS 8 został pobrany i zainstalowany w około 400 milionach iPhone’ach i iPadach na całym świecie. To stanowi 46 proc. mobilnego sprzętu Apple’a znajdującego się obecnie w rękach użytkowników.

Nowa oprogramowanie jest przeznaczone do kilku modeli smartfonów od iPhone’a 4s wzwyż (4s, 5, 5c oraz 5s), a także tabletów iPad2, iPad3, iPad4, iPad Air oraz obu iPadów mini - zarówno wersji zwykłej, jak i tej wyposażonej w wyświetlacz Retina. Jego popularność szybko rośnie, jednak system nie pobił rekordu swojego poprzednika. iOS 7 w ciągu tygodnia od swojej premiery został bowiem zainstalowany w 52 proc. przystosowanych do niego urządzeń. Obecnie statystyki poszczególnych wersji oprogramowania w ekosystemie Apple’a wyglądają tak, że najpopularniejszy iOS 7 działa w 49 proc. urządzeń, iOS 8 ma wspomniane 46 proc., a starsze wersje systemu są zainstalowane w 5 proc. telefonów.

Szacunki wskazują, że w ciągu pierwszych 24 godzin od opublikowania najnowszej wersji iOS-a zdecydowało się na nią około 17 proc. użytkowników, czyli o połowę mniej niż miało to miejsce w przypadku iOS 7. Ogólnie mniejsza popularność „ósemki” w porównaniu z poprzednikiem może wynikać z faktu, że rosnąca liczba użytkowników skarży się na problemy związane z nowym oprogramowaniem. Na forach dyskusyjnych użytkowników sprzętu Apple (na przykład na stronie discussions.apple.com) można spotkać zarzuty, że po zainstalowaniu iOS 8 pojawiają się kłopoty z połączeniem z siecią w technologii Wi-Fi. Zdarza się, że łączność zostaje całkowicie przerwana, w innych przypadkach szybkość transferu znacząco spada. Jeden z użytkowników na wspomnianym forum podaje przykład: w jego iPhonie 5S przed aktualizacją systemu do wersji iOS 8 wydajność sieci przy wysyłaniu danych wynosiła 2,1 Mb/s, przy pobieraniu 4,4 Mb/s, a pingi miały poziom 17 ms. Po zainstalowaniu najnowszego systemu Apple’a prędkość pobierania spadła do 2,9 Mb/s, wysyłania do 0,47 Mb/s, a pingi wydłużyły się do 39 ms.

Kolejny problem sygnalizowany przez użytkowników dotyczy szybszego niż standardowy zużycia baterii w urządzeniach pracujących pod kontrolą iOS-a 8. Apple utrzymuje, że w tym wypadku trudności wynikają z nieprzystosowania niektórych aplikacji do wymagań nowego systemu, i powinny zniknąć w momencie, gdy twórcy tych programów wydadzą odpowiednie aktualizacje przeznaczone do iOS 8. W skrajnych wypadkach koncern z Cupertino zaleca tymczasowe odinstalowanie aplikacji pobierających zbyt wiele zasobów akumulatora i zaczekanie z ich ponowną instalacją do opublikowania upgrade’u.

Sygnały o niedogodnościach we współdziałaniu iOS 8 i urządzeń Apple’a dotyczą także wydajności tych ostatnich po dokonaniu instalacji systemu. Dotyczy to szczególnie nieco starszych modeli, które jednak według Apple powinny poradzić sobie z wymaganiami stawianymi przez nowe oprogramowanie. Niestety w wielu wypadkach jest inaczej. Dowodzą tego miedzy innymi testy, według których iOS 8 zainstalowany w smartfonie iPhone 4S znacznie obniżą jego wydajność. Jest to szczególnie widoczne w wypadku niektórych funkcji i aplikacji. Okazuje się na przykład, że po zainstalowaniu w iPhonie 4S iOS-a 8 przeglądarka Safari uruchamia się o ponad 40 proc. wolniej niż w systemie iOS 7, a smartfon pod kontrolą „ósemki” włącza się przez prawie 40 sekund, czyli o 10 proc. wolniej niż ten sam telefon z zainstalowanym iOS 7.

Dołącz do dyskusji: Apple: iOS 8 w 46 proc. iPhone’ów i iPadów, użytkownicy wytykają usterki

10 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Tymoteusz
Apple od lat robi to samo. Nowe iOS unieruchamiają starsze modele. Pamiętam jak dziś iphone 3G, który po aktualizacji do wersji iOS 4 stawał się smutnym zombie, które jedyne co potrafiło robić to żreć baterię. Taki mają styl i jak ktoś się nabierze na update to nie ma wyjścia, musi kupić nowy model.

Oczywiście nie ma oficjalnej możliwości powrotu do starszej wersji iOS a i nieoficjalnych coraz mniej.
0 0
odpowiedź
User
ekspert
to i tak nie przemówi do rozumu fanom Apple

dalej będą kupować ten złom
0 0
odpowiedź
User
Do "eksperta"
Wystarczy, że najmądrzejszy we wsi jesteś Ty, "ekspercie". Czy już spuchłeś z dumy na tyle, że w drzwiach się nie mieścisz, czy musisz jeszcze kilka "eksperckich" komentarzy wypierdzieć?
0 0
odpowiedź