SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Kamil Durczok nie planuje powrotu do mediów. „Ma dużo czasu, żeby pomyśleć, co chce w życiu robić”

Marianna Dufek-Durczok, żona byłego szefa „Faktów” TVN Kamila Durczoka, stwierdziła, że dziennikarz nie zamierza wracać do pracy w mediach. - Może będzie pisarzem lub biznesmenem, propozycje są różne - powiedziała.

Kamil Durczok, fot. TVN Kamil Durczok, fot. TVN

W rozmowie z „Na żywo” Marianna Dufek-Durczok stwierdziła, że jej mężowi nie brakuje obecnie dziennikarstwa, ponieważ „po 25 latach ma go dosyć”.

Kamil Durczok pracę w redakcji „Faktów” zakończył praktycznie w połowie lutego, idąc na urlop związany z rozpoczęciem prac przez komisję mającą wyjaśnić, czy w zespole stacji nie dochodziło do mobbingu i molestowania. Wtedy ostatni raz zabrał głos publicznie - w wywiadzie w TOK FM kategorycznie zaprzeczył, jakoby molestował podlegające mu pracowniczki i skrytykował sugerujące to doniesienia „Wprost”. Niecały miesiąc później TVN poinformował, że komisja ustaliła przypadki trzech pracowników stacji narażonych na niepożądane zachowania, oraz że w trybie natychmiastowym zakończono współpracę z Durczokiem. Działania podjęły wtedy warszawska prokuratura i Państwowa Inspekcja Pracy, które po analizie raportu komisji i kontroli w TVN nie stwierdziły naruszenia prawa.

- Może będzie pisarzem lub biznesmenem, propozycje są różne. Kamil ma dużo czasu, żeby pomyśleć, co chce w życiu robić - powiedziała „Na żywo” Marianna Dufek-Durczok.

Na razie Durczoka czeka batalia sądowa z tygodnikiem „Wprost”. Jego byłym dziennikarzom i wydawcy wytoczył dwa pozwy cywilne (domaga się w sumie 9 mln zł odszkodowania) oraz złożył prywatny akt oskarżenia o zniesławienie przez Sylwestra Latkowskiego, byłego redaktora naczelnego pisma. Pod koniec czerwca sąd na pierwszym posiedzeniu zdecydował, że pierwszy proces ruszy we wrześniu.

- Wierzymy w sprawiedliwość. „Wprost” nie ujawniło dokumentów, bohaterki tekstu dotąd nie zgłosiły się do prokuratury - wyliczyła w wywiadzie Marianna Dufek-Durczok. - Jeśli dostanę wezwanie do sądu, będę świadczyła na jego rzecz - zapowiedziała.

Miesiąc temu byli dziennikarze „Wprost” poinformowali, że pozwali Kamila Durczoka za porównanie w wywiadzie dla TOK FM ich pierwszego tekstu o sprawie mobbingu do wojny hybrydowej prowadzonej przez wojska rosyjskie na Krymie. Domagają się od dziennikarza przeprosin za naruszenie ich dóbr osobistych.

Dołącz do dyskusji: Kamil Durczok nie planuje powrotu do mediów. „Ma dużo czasu, żeby pomyśleć, co chce w życiu robić”

19 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
wróg Durczoka
"Może będzie pisarzem lub biznesmenem" - padłem. Kamilowi się troszkę poprzestawiało od nadmiaru pieniążków. Przykre to, zwłaszcza, że na jego bajońską pensję pracowały dziesiątki ludzi za śmieszne pieniądze. Nie można sobie kupić kariery lub statusu społecznego. Kamil - w senie jego wizerunek - jest skończony i jak chce otwierać biznes, droga wolna: proponuję sieć sex-shopów Kamila Durczoka. Zainteresowanie klientów murowane. Przed laty ostrzegałem, że robienie z niego na siłę bohatera tak się skończy, że wyjdą jakieś brudy. Niech będzie to przestrogą na przyszłość - to, ze ktoś wygrał z chorobą nie czyni go lepszym tak od zdrowych jak i od tych, którzy z nią przegrali. Karierę dziennikarską powinni robić ci, którzy siedzą w tym fachu i robią coś dobrego.
0 0
odpowiedź
User
Neo
Strasznie to wszystko smutne. Człowiek robi to co kocha, ktoś wyciąga brudy z jego życia prywatnego na które ma prawo i niszczy mu karierę. Świat dziennikarstwa współczesnego przypomina mi dziś brudny, do cna demoralizowany, obłudny, fałszywy itd świat polityki i show-biznesu. Koniec jest bliski.
0 0
odpowiedź
User
Adam
A przy okazji jest czeresniakiem, ktory ma w dupie wspołpracowników. Dupczok to zakochany w sobie buc - widać to było nie raz na ekranie. Nie żałuje gościa.
0 0
odpowiedź