SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Pięć agencji chce promowac podlaskie poza Polską

Pięć agencji złożyło oferty w przetargu władz województwa podlaskiego na realizację kampanii promującej ten region na wybranych rynkach zagranicznych. Są wśród nich m.in. Aplan Media i Fabryka Marketingu - wynika z informacji Wirtualnemedia.pl.

Przetarg obejmuje opracowanie koncepcji oraz strategii realizacji kampanii promocyjnej województwa podlaskiego na wybranych rynkach zagranicznych.

Oferty w nim złożyło 5 agencji: Tarraya (z ceną 159,9 tys. zł), Euvic Effect (153,75 tys. zł), Fabryka Marketingu (42,4 tys. zł), Aplan Media (84 tys. zł) i Novitzky (207,3 tys. zł).

Województwo podlaskie realizując działania z zakresu promocji wizerunkowej pozycjonuje się w kraju i za granicą wykorzystując hasło „Podlaskie zasilane naturą” („Podlaskie fuelled by nature”). Ma ono wskazywać, że w Podlaskiem mariaż natury i technologii jest możliwy, a ochrona nieskażonej przyrody nie musi hamować rozwoju gospodarczego. Na potrzeby promocji gospodarczej województwa podlaskiego wykorzystywane jest hasło „Podlaskie – naturalna droga rozwoju” („Podlaskie Region – the natural place to do business”), które ma w subtelny sposób nawiązywać do motta przewodniego promocji regionalnej, koncentrując się przede wszystkim na walorach gospodarczych i potencjale inwestycyjnym województwa.

Podlaskie w Belgii, Francji, Wielkiej Brytanii

Kampania regionu będzie obejmować Belgię, Francję, Niemcy, Wielką Brytanię i kraje bałtyckie. Będzie skierowana do potencjalnych inwestorów zagranicznych oraz partnerów handlowych. Jej celem będzie prezentacja atrakcyjności inwestycyjnej województwa podlaskiego i jego potencjału gospodarczego, budowa pozytywnego wizerunku regionu, jako miejsca skłaniającego do podejmowania wyzwań, inspirującego do poszukiwania nowych kontaktów biznesowych, kreowanie obrazu województwa podlaskiego jako miejsca nowoczesnego, dysponującego dużym potencjałem rozwojowym i inwestycyjnym. Dodatkowo ma promować firmy prowadzące działalność na terenie województwa podlaskiego oraz wytwarzanych przez nie produktów i oferowanych usług oraz zwiększyć rozpoznawalność regionu wśród potencjalnych inwestorów zagranicznych oraz partnerów handlowych przedsiębiorstw podlaskich.

Budżet: 5,32 mln zł

Działania reklamowe będą prowadzone na antenach zagranicznych stacji telewizyjnych, w mediach społecznościowych (co najmniej 4 rodzaje social media),a także w zagranicznych czasopismach biznesowych/branżowych wydawanych drukiem lub formie elektronicznej.

Kampanię zaplanowane w okresie od lI kwartału 2022 roku do lutego 2023 roku.

Do zadań wybranej w przetargu agencji należeć będzie opracowanie strategii realizacji kampanii, planu jej wdrożenia oraz określenie sposobu monitorowania realizacji kampanii.

Budżet na działania w social mediach wynosi 3 mln zł brutto, na kampanię w telewizji - 2,2 mln zł, a na prasę - 120 tys. zł.

Dołącz do dyskusji: Pięć agencji chce promowac podlaskie poza Polską

4 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
RB
Nigdy nie słyszałem o żadnej z wymienionych agencji. Ktoś słyszał?
Nie słyszałem też o żadnej polskiej agencji, która skutecznie prowadziłaby działania związane z marketingiem miejsc na rodzimym rynku,
a co dopiero na zewnątrz.
0 0
odpowiedź
User
ziom
co będzie promowane? kryzys imigracyjny? brak możliwości przyjazdów na Podlasie? ocieplenie wizerunków magnatów partyjnych? dyskoteka, w której zabawiał się Misiewicz? prokuratura białostocka?
0 0
odpowiedź
User
yzy
Pomysł faktycznie lekko dyskusyjny ze względu na kwotę, ale nie chodzi o marketing miejsca ani o promowanie Podlasia wśród turystystów tylko o przyciągnięcie inwestorów. A wbrew prymitywnym stereotypom, Podlasie ma parę atutów - dobra lokalizacja dla przemysłu meblarskiego, produkcji peletu/energii odnawialnej, przetwórstwa agro i spożywczego, w Białymstoku jest też małe zagłębie firm softwarowych i innych IT, komponenty moto i trochę drobniejszego przemysłu. Na tzw. kryzys migracyjny inwestorzy nie patrzą, bo to minie prędzej czy później a poza tym strefa zamknięta to tylko wąski pas wzdłuż granicy, może 2% terenu całego województwa
0 0
odpowiedź