SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Demonstracja tym razem nie pod sklepami Leroy Merlin i Auchan. Pikieta odbędzie się pod siedzibą AFP

Ogólnopolski Bojkot Leroy Merlin planuje w sobotę 30 kwietnia demonstrację pod warszawską siedzibą Agence France Presse pod hasłem „Stop mordowaniu dzieci”. „Francuskie media konsekwentnie ignorują polski ruch protestu wobec francuskich firm, które żerują na wojnie w Ukrainie” - wyjaśniają organizatorzy.

W ostatni weekend w ramach „Dnia Hańby dla dla wspólników Putina” odbyły się manifestacje przed sklepami Leroy Merlin i Auchan w kilkudziesięciu miastach. Od dużych protestów, jak w Warszawie i Krakowie, po takie w których uczestniczyło zaledwie po kilka czy kilkanaście osób. Na profilu „Ogólnopolskiego Bojkotu Leroy Merlin” stopniowo pojawiają się relacje z kolejnych miast.

"Grupa Adeo [właściciel sieci Leroy Merlin i Auchan – red.] celowo przemilcza nasze pikiety, postanowiliśmy więc zmienić formę walki i ogłosić specjalne wydarzenie ogólnopolskie 30 kwietnia. Chcielibyśmy w związku z majówką zaproponować coś specjalnego” - piszą organizatorzy.

W Ukrainie według oficjalnych wyliczeń zginęło już 215 dzieci, a 175 tys. zostało uprowadzonych i przesiedlonych do Rosji. Dlatego kolejna akcja protestacyjna odbywać się będzie pod hasłem „Stop mordowaniu dzieci”.

Aktywiści planują spotkać się przed sklepami Leroy i Auchan w różnych miastach Polski w sobotę o godz. 14 z rekwizytami nawiązującymi do historii pomordowanych dzieci, takimi jak dziecięce buciki, ubranka, zabawki czy stare wózki dziecięce pomalowane czerwoną farbą. Chcą dotrzeć do świadomości zwykłych ludzi, którzy kupując w Auchan czy Leroy nie muszą wiedzieć, że współfinansują okrutną wojnę.

Wydarzenie w Warszawie będzie wedle zapowiedzi organizatorów wyjątkowe - po raz pierwszy nie odbędzie się przed sklepem sieci Leroy Merlin i Auchan. Za cel obrana została siedziba Agence France Presse przy ulicy Marszałkowskiej 76.

Francuskie media, jak piszą organizatorzy, konsekwentnie ignorują polski ruch protestu wobec francuskich firm, które żerują na wojnie w Ukrainie. Ogólnopolski Bojkot Leroy Merlin wraz z Euromaidanem-Warszawa zorganizował setki demonstracji przeciwko sklepom francuskiej rodziny Mulliez (Auchan, Leroy Merlin, Decathlon), w kilkudziesięciu miastach. Informacje o tym nie docierają do obywateli Francji. Dlatego organizatorzy z Ogólnopolskiego Bojkotu Leroy Merlin namawiają uczestników, żeby przynieśli zdjęcia z protestów, które trwają nieprzerwanie od kilku tygodni. Zapowiadają też, że będą przeprowadzać wywiady sami ze sobą i udostępnić je francuskim mediom. „Zupełnie za darmo. To chyba dobry interes, prawda? Prawie tak dobry jak biznesy w Rosji” - piszą.

„Koordynując te protesty poznałem bezpośrednio lub przez telefon dziesiątki osób z Polski i Ukrainy. Dla nich ten protest, ta sprawa jest ogromnie ważna. Słuchamy ich, opisujemy ich sylwetki, relacjonujemy wysiłki. Nie potrafię pojąć dlaczego francuska prasa kompletnie ignoruje temat” - mówi Dominik Gąsiorowski, koordynator protestów w Warszawie. „Dziennikarz, który cenzuruje rzeczywistość, sprzeniewierza się swojej podstawowej misji. Dlatego postanowiliśmy trochę pomóc francuskim mediom. Przyjdziemy do nich” - dodaje.

Lista wydarzeń dostępna jest na profilu Facebook Ogólnopolskiego Bojkotu Leroy Merlin. Będzie aktualizowana na bieżąco wraz z kolejnymi zgłoszeniami.

Czytaj też: Bojkot marek pozostających w Rosji jest wybiórczy. Dlaczego?

Dołącz do dyskusji: Demonstracja tym razem nie pod sklepami Leroy Merlin i Auchan. Pikieta odbędzie się pod siedzibą AFP

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
sebuś
Bardzo dobra akcja! Pełne poparcie!
odpowiedź
User
koooo
Wracac do siebie
odpowiedź
User
normalny
wejdźcie do auchan do środka i zobaczcie ilu ukrainców codziennie robi tam zakupy, widocznie im to nie przeszkadza, więc dajcie sobie spokój z tą g. propagandą
odpowiedź