SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Długi wobec firm ubezpieczeniowych sięgają 377 mln zł

Blisko 377 mln zł są winni towarzystwom ubezpieczeniowym konsumenci oraz firmy – wynika z danych Krajowego Rejestru Długów (KRD). Swoich zobowiązań najczęściej nie regulują Polacy w wieku 36-45 latm, a także firmy z branży transportowej i magazynowej.

Według KRD firmy oraz konsumenci są winni towarzystwom ubezpieczeniowym blisko 377 mln zł, z czego przedsiębiorstwa – 206,3 mln zł.

Wśród firm największe zaległości wobec towarzystw ubezpieczeniowych mają podmioty z branży transportowej i magazynowej – prawie 79 mln zł. "Każdy pojazd musi posiadać obowiązkowe OC, ale firmy z tej branży nie są solidne w regulowaniu składki" - zwrócił uwagę prezes Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej Adam Łącki, komentując w rozmowie z PAP najnowsze dane. Dodał, że tuż za nimi są firmy budowlane z kwotą 36,6 mln zł długów oraz handlowe, które obciąża 29,3 mln zł.

Rekordzistą jest mieszkaniec powiatu legionowskiego na Mazowszu

W gronie konsumentów rekordzistą w niepłaceniu jest mieszkaniec powiatu legionowskiego na Mazowszu, którego długi sięgają 623 tys. zł. Natomiast wśród firm "prym" wiedzie przedsiębiorstwo z powiatu radomskiego w województwie mazowieckim z branży budowlanej. Uzbierało ono 10,8 mln zł zaległości wobec ubezpieczycieli.

Zobowiązań najczęściej nie regulują Polacy w wieku 36-45 lat. Ich konto obciąża 52,1 mln zł długów. Na drugim miejscu są osoby w wieku 26-35 lat, które są winne 43,6 mln zł. W obu tych grupach długi to głównie efekt nieopłacania polis OC pojazdów oraz mieszkań. Na przeciwległym biegunie są osoby w wieku 18-25 lat z zaległościami 9,9 mln zł oraz seniorzy z kwotą 10,3 mln zł.

Najwięcej konsumentów-dłużników (123 tys. osób) mieszka w miastach, a 35 tys. na wsiach i w miejscowościach poniżej 10 tys. mieszkańców. Najmniej solidni w opłacaniu polis są mieszkańcy województwa mazowieckiego, gdzie uzbierało się 28,3 mln zł zaległości. Drudzy są dłużnicy z Wielkopolski w sumą blisko 19 mln zł, a trzeci Ślązacy, którzy nie uregulowali 18,9 mln zł.

Spośród dłużników ubezpieczeniowych notowanych w KRD jedną piątą stanowią kobiety, a pozostali to mężczyźni; to oni najczęściej są posiadaczami samochodów.

W gronie firm pierwsze miejsce zajmują te z Mazowsza, z kwotą 58,9 mln zł. Za nimi są przedsiębiorcy z województwa śląskiego - ci nie oddali 23,3 mln zł. Pierwszą trójkę w tym zestawieniu zamyka woj. wielkopolskie – przedsiębiorcy mają tam 23,1 mln zł długów.

Według KRD w ciągu ostatniego roku zaległości wobec ubezpieczycieli zmalały z 387 mln zł do 376,7 mln zł. Polis nie opłaciło 192,5 tys. klientów – 158,2 tys. konsumentów, 16,9 tys. firm oraz 16,9 tys. jednoosobowych działalności gospodarczych. Średnie zadłużenie, jakie obciąża jednego klienta, to 1957 zł. Przeciętny dług osoby fizycznej wynosi 1077 zł, natomiast przedsiębiorcy – 6033 zł.

W I półroczu br. klienci przeznaczyli na polisy 35,5 mld zł

Zgodnie z najnowszymi dostępnymi danymi Polskiej Izby Ubezpieczeń, na którą powołuje się KRD, w I półroczu br. klienci przeznaczyli na polisy 35,5 mld zł, tj. 3 proc. więcej niż rok wcześniej; towarzystwa wypracowały w ciągu pierwszych sześciu miesięcy br. o 16 proc. zysku mniej niż przed rokiem – 2,3 mld zł. Firmy wypłaciły w I półroczu 2022 r. 22,5 mld zł odszkodowań i świadczeń ubezpieczeniowych. Jest to o 12,9 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2021 r. W dużym stopniu wzrosły wypłaty związane ze szkodami majątkowymi, przede wszystkim dotyczącymi ognia i innych żywiołów.

Średnia składka za obowiązkowe ubezpieczenie komunikacyjne OC wyniosła w I półroczu br. 482 zł - o 1,2 proc. mniej niż rok wcześniej. Jednocześnie wzrosła wartość średniej szkody. Jej koszt to 8769 zł - o 5,2 proc. więcej niż przed rokiem. Odszkodowania i świadczenia wypłacone przez ubezpieczycieli z obowiązkowego OC posiadaczy pojazdów wyniosły 4,8 mld zł i były o 6,3 proc. większe niż poprzednio.

Eksperci zwrócili uwagę, że zawarcie umowy ubezpieczenia nie zawsze oznacza, że zostanie ona opłacona. "Klienci często korzystają z pomocy agentów, opierają się na tym, co od nich usłyszeli, przez co nie dopełniają formalności po zawarciu umowy ubezpieczenia, bądź po sprzedaży pojazdu. Liczą, że agent wszystko załatwi i poinformuje o ewentualnych brakach w dokumentach, a tak się nie dzieje" – zauważył prezes Kaczmarski Inkasso Jakub Kostecki.

Dodał, że ubezpieczyciele najczęściej przekazują do windykacji składki OC i AC samochodów, motocykli, przyczep oraz quadów, ubezpieczenia floty firmowych aut, nieruchomości - mieszkań, domów, budynków rolniczych, NNW, polis na życie i ubezpieczeń podróżnych.

Długi, jak zwrócili uwagę analitycy, tworzą się także z powodu niewiedzy klientów - kiedy sprzedadzą oni samochód, powinni powiadomić towarzystwo ubezpieczeniowe, że wypowiadają polisę OC i dołączyć umowę zawartą z kupcem auta. Jeśli tego nie zrobią, polisa nadal jest przypisana do dotychczasowego posiadacza.

Dołącz do dyskusji: Długi wobec firm ubezpieczeniowych sięgają 377 mln zł

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl