SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Rosyjski właściciel chce sprzedać Go Sport. Umowę z siecią zawiesza Big Picture, dalej pracuje dla niej RL Media

Sieć sklepów Go Sport jest powiązana kapitałowo z rosyjskim oligarchą Nikołajem Fartuszniakiem. W czwartek firma została wystawiona na sprzedaż. Umowę o współpracy z marką zawiesiła agencja Big Picture. Z kolei pracująca dla firmy agencja mediowa RL Media, w której udziały ma Robert Lewandowski pytania o dalszą współpracę z tym klientem pozostawiła bez komentarza.

W czwartek media podały, że sieć sklepów Go Sport Polska ma rosyjskich właścicieli. Konkretnie chodzi o rosyjskiego oligarchę, od kilku lat obywatela Malty (dostał obywatelstwo w zamian za inwestycje na Malcie) Nikołaja Fartuszniaka - współzałożyciela sieci sklepów sportowych Sportmaster.

Należąca do niego, a zarejestrowana w Singapurze spółka Sportmaster Operations  została właścicielem Go Sport Polska jesienią 2019 roku. Zgodę na transakcję wydał wtedy UOKiK.

Spółka nabyła wówczas 100 proc. w kapitale zakładowym i głosów na zgromadzeniu wspólników tej spółki. Wartości transakcji nie ujawniono.

Polska miała być początkiem ekspansji Sportmaster

W momencie zakupu, trzy lata temu Go Sport Polska miał w Polsce 33 sklepy detaliczne w 16 miastach w Polsce i należał do międzynarodowego operatora Groupe Go Sport, zaś bezpośrednim właścicielem sieci była francuska firma Rallye.

Dmitrij Barkov, dyrektor Sportmaster Operations ogłosił po zakupie polskiej sieci sklepów, że Grupa Sportmaster zwraca się w kierunku dynamicznego rozwoju międzynarodowego, ekspansji oraz wzmocnienia swojej obecności na rynkach artykułów sportowych w Azji i Europie, dlatego Grupa jest gotowa zainwestować w rozwój sieci Sportmaster w Europie.

Przejęcie polskiej sieci sklepów z artykułami sportowymi miało być nowym krokiem w rozwoju Grupy – alokacja sieci w Europie Wschodniej, zdobycie nowych doświadczeń w wysoce konkurencyjnym środowisku detalicznym rozwiniętych rynków

Umowę wprowadzenia Sportmaster na rynek Europy Wschodniej sfinansowała spółka Sportmaster Singapore poprzez przejęcie 34 sklepów Go Sport Polska. Plan rozwoju zakładał, że nowo pozyskany polski biznes będzie wspierany metodycznie przez przedstawicieli z Ukrainy i Rosji.

Docelowo sklepy miały zmienić nazwę - jednak do tej pory nie przeprowadzono rebrandingu. Obecnie Go Sport ma w Polsce 25 sklepów.

Go Sport Polska: podjęto decyzję o wystawieniu firmy na sprzedaż
W zarządzie spółki zasiadają: Justyna Gościńska, Eugeniia Zolotareva i Anna Tymińska, a w radzie nadzorczej są Janusz Gembarski, Dmitry Barkov, Leonid Strakhov. W dokumentach rejestrowych firmy beneficjentem rzeczywistym spółki jest Nikolay Alekseevich Fartushnyak.

Kilka godzin po ujawnieniu informacji o rosyjskich powiązaniach kapitałowych Go Sport Polska firma poinformowała, że poszukuje kupca.

„ Rozumiemy i niezwykle silnie odczuwamy strach i wielką tragedię Narodu Ukraińskiego. Bezzwłocznie podjęliśmy działania pomocowe - przekazaliśmy już towary o wartości ponad miliona złotych – karimaty, koce, śpiwory, kurtki – wszystko czego potrzebują ludzie przekraczający naszą wschodnią granicę. Cały czas szukamy innych sposobów pomocy.  Jednocześnie, czując silną odpowiedzialność za prawie 500 pracowników, natychmiast podjęliśmy rozmowy z właścicielami na temat obecnej sytuacji GO Sport i jej przyszłości w Polsce. Po konsultacji właściciele spółki podjęli decyzję o wystawieniu GO Sport na sprzedaż. Obecnie poszukujemy kupca, ale prowadzimy już wstępne rozmowy. O dalszym rozwoju sytuacji będziemy informować na bieżąco” – poinformowano w wydanym oświadczeniu.

Big Picture zawiesza umowę, RL Media nie komentuje

W styczniu 2019 roku sieć Go Sport Polska w przetargu wybrała do współpracy agencję Big Picture, która zajmowała się stałą obsługą biura prasowego marki, wsparciem działań influencer relations, a także wdrażaniem nowej platformy komunikacyjnej oraz doradztwem strategicznym.

Big Picture komunikacyjnie wspierała też kampanie sezonowe, promocje okazyjne, a także trwające projekty specjalne z zakresu influencer marketingu, m.in. program trenerski #GOCoaching czy #AmbasadorGOSport. Za działania dla nowego klienta odpowiadał zespół lifestyle Big Picture, którym kierowała wówczas Helena Korniejew.

Z naszych rozmów z agencją wynika, że Big Picture zawiesiła obecnie współpracę z Go Sport prosząc jednocześnie swojego klienta o odniesienie się do informacji na temat struktury własnościowej oraz stanowisko wobec agresji Rosji na Ukrainie.

Go Sport Polska jest również klientem domu mediowego RL Media, którego współwłaścicielem jest Robert Lewandowski. Agencja obsługuje tę markę od 2018 roku. Wspólnie z agencjami z Group One, m.in. z agencją kreatywną Change Serviceplan pracowała m.in. przy kampanii wizerunkowej opartej o platformę „Żyjmy sportem!”.

Poprosiliśmy RL Media o zajęcie stanowiska wobec doniesień na temat rosyjskich powiązań właścicieli Go Sport Polska oraz informację o tym, czy w związku z tymi doniesieniami – w obliczu ataku militarnego Rosji na Ukrainę – agencja będzie kontynuować obsługę tej sieci sklepów.

Odpowiedzialna w RL Media za kontakt z mediami Marta Łysiak nie odpowiedziała nam wprost. Przekazała informację o planach sprzedaży Go Sport Polska i dodała: - W obecnej sytuacji pozostawiam pytanie bez komentarza.

Dołącz do dyskusji: Rosyjski właściciel chce sprzedać Go Sport. Umowę z siecią zawiesza Big Picture, dalej pracuje dla niej RL Media

6 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Alijas
Robert nie może zrezygnować, bardzo potrzebuje pieniędzy.
odpowiedź
User
Opary absurdu
Rozumiem potrzebe nagonki na wszystko, co rosyjskie, ale jak juz spolka jest wystawiona na sprzedaz, to teraz intencja pojechania jej oddzialu w Polsce, gdzie miejsca pracy maja setki Polakow jest absurdem. Rozumiem spolki panstwowe. Ale to juz przesada.
odpowiedź
User
fds
Tak sobie myślę, że tyle dobrego w tej straszliwej wojnie, że na trwale zrywa się z neoliberalnym dogmatem, że kapitał nie ma narodowości.
odpowiedź