SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Google zapłaci pracownicom 118 mln dolarów. Chodzi o dyskryminację w wynagradzaniu kobiet

Przed sądem w Kalifornii zakończyła się sprawa sprawie Ellis vs Google. Zgodnie z ugodą koncern musi zapłacić 15 tysiącom swoich pracownic łączną kwotę odszkodowania w wysokości 118 mln dolarów. Powodem jest wypłacanie przez Google niższych pensji kobietom w porównaniu z mężczyznami zatrudnionymi na takich samych stanowiskach.

fot. Shutterstock.comfot. Shutterstock.com

Obecna ugoda jest następstwem pozwu zbiorowego, wniesionego w 2017 r. Sprawa dotyczyła dwóch praktyk systemowych w firmie Google.

Według powództwa Google płaci kobietom mniej niż mężczyznom na tym samym stanowisku, naruszając kalifornijską ustawę o równym wynagrodzeniu, która wymaga, aby mężczyźni i kobiety wykonujący zasadniczo taką samą lub podobną pracę byli równo wynagradzani. Po drugie, według oskarżenia, Google przydziela kobietom niższe stanowiska niż mężczyznom o porównywalnym doświadczeniu i wykształceniu na podstawie niższego wynagrodzenia w poprzednim miejscu pracy, co stanowi naruszenie ustawy o uczciwym zatrudnieniu w Kalifornii.

118 mln dol. od Google

Teraz Bloomberg doniósł, że w ramach zawartej ugody Google musi wypłacić 118 mln dol. ponad 15 tys. pracownic za dyskryminację ze względu na płeć. Ugoda została zawarta natychmiast po zakończeniu sprawy i dotyczy kobiet zatrudnionych na 236 różnych stanowiskach.

Zgodnie z orzeczeniem, eksperci rynku pracy zbadają proces zatrudniania w Google oraz informacje na temat równości płac w firmie.

Czytaj także: Google i Netflix wymarzonym miejscem pracy dla branży mediowo-reklamowej

Według Davida Neumarka, ekonomisty z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Irvine, osoby kierujące pozwem stwierdziły, że Google płaci pracownicom o ok. 17 tys. dol rocznie mniej, niż mężczyznom na tych samych stanowiskach.

- Jako kobieta, która spędziła całą swoją karierę w branży technologicznej, jestem optymistką że działania, które firma Google zgodziła się podjąć w ramach tej ugody, zapewnią kobietom większą równość - oceniła w oświadczeniu Holly Pease, jedna z powódek.

Ugoda z Google musi zostać ostatecznie zatwierdzona przez sędziego. Przesłuchanie w tej sprawie jest zaplanowane na 21 czerwca br.

Czytaj także: Google buduje w Krakowie zespół inżynierów. Będą pracować nad chmurą obliczeniową

Dołącz do dyskusji: Google zapłaci pracownicom 118 mln dolarów. Chodzi o dyskryminację w wynagradzaniu kobiet

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Tomek
Sprawdzcie umiejetnosci i okaze sie, ze kobiety daleko w tyle
odpowiedź
User
fafikikas
A potem będzie mniej kobiet będzie dostawało oferty pracy w G.
I wtedy pozwą o to, że nie zatrudnia kobiet, bo wg jakiejś ustawy powinien.
odpowiedź