SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Siedem gwiazd, które zniknęły z TVP za czasów Jacka Kurskiego. Nie ma ich już na małym ekranie

Pod rządami Jacka Kurskiego, kierującego TVP niemal bez przerwy od sześciu lat, doszło do wymiany wielu twarzy Telewizji Polskiej. Sporo dziennikarzy i prezenterów, pracujących w przeszłości w TVP przez wiele lat, dziś prawie w ogóle nie pojawia się na telewizyjnych ekranach.

Jacek Kurski, fot. tvp Jacek Kurski, fot. tvp

Jacek Kurski do TVP przyszedł w styczniu 2016 r  W pierwszych tygodniach jak i kolejnych latach z telewizją publiczną rozstało się wielu dziennikarzy i prezenterów. Telewizja Polska zastąpiła ich nowymi twarzami. Gwiazdami rozrywki w TVP1 i TVP2 są dziś m.in. Ida Nowakowska, Rafał Brzozowski czy Aleksander Sikora, a newsów i publicystyki - Łukasz Sobolewski, Magdalena Ogórek czy Michał Rachoń.

Cześć byłych gwiazd TVP na stałe trafiła do innych stacji, a inni pracowali w telewizji tylko przez pewien czas. Dziś na małym ekranie pojawiają się okazjonalnie. Realizują za to różne projekty, pracują w internecie czy radiu, a nawet w PR.


Grażyna Torbicka

Grażyna Torbicka to prawdziwa legenda polskiej telewizji. Pracę w TVP rozpoczęła w 1985 r., debiutując w programie „Sportowa niedziela” u boku Włodzimierza Szaranowicza. Początkowo pracowała w dziale literackim Teatru TV, później przeszła do Dwójki.

Torbicka prowadziła liczne wydarzenia i festiwale organizowane przez TVP. W 1994 r. zaczęła być gospodynią autorskiego cyklu filmowego „Kocham Kino”. W marcu 2016 r. poinformowała o odejściu z TVP, którą od trzech miesięcy kierował wtedy Jacek Kurski.

- Pod szyldem mojego autorskiego programu "Kocham kino" wypuszczono publicystyczno- propagandową rozmowę na temat "Idy", która z filmem i kinematografią nie miała nic wspólnego. Zrobiono to bez mojej wiedzy - tak swoje odejście z TVP Grażyna Torbicka tłumaczyła Plejadzie w 2019 r.

Od tego czasu Torbicka na małym ekranie pojawiała się okazjonalnie, prowadząc głównie koncerty transmitowane przez TVN. Z kolei kanał TVN Fabuła przez kilka sezonów nadawał program „Grażyna Torbicka zaprasza”. Dziennikarka prowadziła też audycję w Radiu ZET.

Od 2007 r. Grażyna Torbicka jest dyrektorem artystycznym Festiwalu Filmu i Sztuki „Dwa Brzegi” w Kazimierzu Dolnym.

Maciej Orłoś

Maciej Orłoś od 1991 r. był prowadzącym „Teleexpressu” w TVP1, w czasie kariery zawodowej prowadził też szereg innych audycji. Z Telewizji Polskiej zdecydował się odejść w sierpniu 2016 r., ponad pół roku po tym jak prezesem spółki został Jacek Kurski.

- Proszę mi wierzyć, że gdyby cztery lata temu ktoś mi powiedział, że nie będę pracował w TVP, to popukałbym się w głowę. Przyszedł taki moment, że stwierdziłem, że nie dam rady, zacząłem się rozglądać. Znalazłem sobie alternatywę, dzięki czemu mogłem rozstać się z tą firmą -  mówił po latach w rozmowie z Plejadą.

Orłoś jesienią 2016 r. dołączył do Telewizji WP, gdzie zaczął prowadzić podobny program informacyjny jak „Teleexpress”, pod nazwą „Dzieje się 16:50”. Gdy stacja zrezygnowała z newsów, dziennikarz dostał late night show „Orłoś kontra”. Z anteny kanału zniknął wiosną 2018 r.

Od tego czasu Orłoś nie jest związany z żadną telewizją - współpracował z Radiem ZET, Radiospacją, a obecnie z Radiem Nowy Świat. Angażuje się też w inne projekty i prowadzi własne kanały na YouTube.

Michał Olszański

Michał Olszański od 1999 r. prowadził nadawany w TVP2 „Magazyn Expressu Reporterów”, a potem zaczął prowadzić „Pytanie na śniadanie”, początkowo przez wiele lat w parze z Anną Popek. Z tego drugiego program zniknął w 2019 r. po wizycie w programie Jarosława Kaczyńskiego. Olszański zdecydował się skomentować tę wizytę w rozmowie z portal Natemat.pl. Wówczas dostał od szefowej „Pytania” nieformalny zakaz wypowiadania się w mediach, latem zniknął z morning-show.

- Nie mam pretensji o to, że szefostwo nie widzi mnie w nowym układzie programu. Mam żal o sposób pożegnania się ze mną. Pięciominutowa rozmowa na pożegnanie z kimś, kto współtworzył ten program, to moim zdaniem niezbyt eleganckie rozwiązanie - powiedział nam dziennikarz niedługo po zwolnieniu z "Pytania na śniadanie”. W 2020 r. został odsunięty od prowadzenia „Magazynu Expressu Reporterów” i tym samym pożegnał się z Telewizją Polską.

Z publicznych wypowiedzi pana Michała Olszańskiego można wywnioskować, że jest pogodzony z emeryturą - komentowała  wówczas TVP. Olszański pojawia się na małym ekranie okazjonalnie - jesienią ub.r. współprowadził program „Kocham. Przepraszam. Dziękuję" w TV4.

##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/fort-boyard-polska-drugi-sezon-viaplay-uczestnicy-premiera-michal-pirog-joanna-jablczynska-maffashion-maciej-dabrowski ##

Monika Richardson

fot. AKPA

Monika Richardson w TVP pracowała od lat 90. prowadząc wiele programów, w tym popularny show „Europa da się lubić”. W 2011 r. rozstała się z TVP i przeszła do kanału TTV. Po dwóch latach wróciła do telewizji publicznej i do 2019 r. współprowadziła „Pytanie na śniadanie”, a także reaktywowaną przez TVP2 „Europę da się lubić”.

Razem z Olszańskim Richardson w maju 2019 r. poprowadziła słynny już wywiad z Jarosławem Kaczyńskim. Jesienią została odsunięta od programu. - TVP ma niezwykłą umiejętność wyrządzania podłości człowiekowi, któremu należą się kwiaty i tort albo chociaż uścisk dłoni - skomentowała sytuację w "Gali".

Niedawno Richardson na Instagramie przyznała, że nie jest już dziennikarką. - Pomyślałam, że muszę to powiedzieć, bo wciąż zgłaszają się do mnie ludzie prosząc o interwencję w tej, czy innej sprawie, albo zarzucając mi, że głośno wyrażam swoje poglądy, czego dziennikarzowi robić nie wolno. Otóż nie jestem już dziennikarką. Jestem drobną przedsiębiorczynią, właścicielką i lektorką szkoły językowej, celebrytką, influencerką, żadne z tych określeń mnie nie obraża – napisała Richardson.

 

 

Beata Tadla

Beata Tadla w przeszłości pracowała w radiu, potem w TVN Style, wreszcie została twarzą TVN24. Prowadziła serwisy informacyjne, a potem „Fakty” TVN. Ze stacją pożegnała się w 2012 r. Przeszła do TVP1, by prowadzić główne wydanie „Wiadomości”. Zniknęła z nich, gdy do TVP na początku 2016 r. przyszedł Jacek Kurski.

- Rynek medialny jest taki, jaki jest, a jak się okazuje, w Polsce jest bardzo ciasny. Po »dobrej zmianie« stało się to, co się stało. Z telewizji publicznej zniknęło mnóstwo osób, które dla władzy były niewygodne. Trzeba było uzasadnić w jakiś sposób to, że chce się nas pozbyć. Odbywała się kampania zohydzająca nas wszystkich - wspominała Beata Tadla w programie Plejady.

Po rozstaniu z TVP Tadla przeszła do nowego naziemnego kanału Nowa TV, gdzie od listopada 2016 do listopada 2018 r. współprowadziła program informacyjny „24 godziny online.pl”. Gdy stacja zrezygnowała z audycji newsowych, Tadla przeszła do Superstacji. Pracowała tam przez kilka miesięcy do likwidacji publicystyki w tym kanale.

Teraz Beata Tadla nie jest związana z telewizja, ale występuje na wizji. W 2020 r. został jedną z prowadzących porannego pasma Onet Rano w portalu Onet.pl. Przez pewien czas pracowała też w Radiu ZET.

Hanna Lis

Hanna Lis w Telewizji Polskiej pracowała już latach 90., prowadząc m.in. „Teleexpress”. Potem związana była z TV4 i Polsatem, gdzie prowadziła „Dziennik”, a potem „Wydarzenia”. W 2008 r. wróciła do TVP, by zostać gospodynią głównego wydania „Wiadomości”. Potem prowadziła "Panoramę" w TVP2 i publicystykę w TVP Info. Z telewizji publicznej została zwolniona styczniu 2016 r., zaraz po tym jak na Woronicza pojawił się Jacek Kurski.

Lis jesienią 2016 r. wzięła udział w reality-show TVN „Azja Express”. Potem w TVN Style poprowadziła magazyn „Bez planu”, a w Polsat Cafe talk-show „Między słowami”. W 2019 r. prowadziła kulinarny program w Wirtualnej Polsce, a w kolejnym roku podobny format w Onecie.

Jarosław Kulczycki

Jarosław Kulczycki z TVP związany był od 1995 r., prowadząc studio oprawy Dwójki, a potem „Panoramę”. W 2006  r. przeszedł do Polsatu, ale na Woronicza wrócił rok później. Prowadził „Wiadomości” TVP1, a potem serwisy i programy w TVP Info. W styczniu 2016 r. został zwolniony z TVP.

Od listopada 2016 r, do listopada 2018 Kulczycki współprowadził razem z Beatą Tadlą serwis informacyjny "24 godziny online.pl” w stacji naziemnej Nowa TV. Potem przez kilka miesięcy pracował w Superstacji.

Obecnie nie jest już związany z dziennikarstwem, przeszedł do public relations. Od maja br. pracuje jako rzecznik prasowy Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Dołącz do dyskusji: Siedem gwiazd, które zniknęły z TVP za czasów Jacka Kurskiego. Nie ma ich już na małym ekranie

63 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Pola
Kulczycki, Olszanski to nie gwiazdy, tylko tzw nienawistniki antykacze. Tadla czy Rusin podobnie - nienawistniczki antykacze a nie obiektywne dziennikarki.
0 0
odpowiedź
User
Goku
I skończył się tzw.terroryzm twarzy.. od lat ten sam. Widać jakie z nich były gwiazdy, że już nikt o nich nie pamięta!
0 0
odpowiedź
User
Xyz
Po zmianie władzy ten sam ostracyzm czeka obecne gwiazdy TVP Info. Holecka, Rachoń, Kłeczek, Klarenbach pójdą w odstawkę. Dlatego tak walczą o kolejną wygraną PiS, bo nie chcą stracić pracy.
0 0
odpowiedź