SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Handlarz nielegalnymi programami na Allegro skazany na 3 lata więzienia

Sąd w Słupsku skazał na karę 3 lat bezwzględnego pozbawienia wolności mężczyznę sprzedającego na Allegro pirackie wersje programów komputerowych. Tylko w styczniu br. czterej producenci oprogramowania stracili na piractwie na Allegro ponad 3,3 mln zł.

Sąd Rejonowy w Słupsku uznał, że Tomasz Z. jest winny kradzieży i dystrybucji programów komputerowych za pośrednictwem portalu Allegro, czym naraził producentów oprogramowania na straty wynoszące ok. 350 tys. zł. W związku z tym skazał mężczyznę na karę 3 lat pozbawienia wolności, nie zastosował przy tym warunkowego zawieszenia wykonania kary. Wyrok jest prawomocny.

Według danych podawanych przez firmę IPR Expert tylko w styczniu br. na Allegro udział nielegalnych lub podejrzanych ofert w segmencie sprzedaży oprogramowania wynosił 90 proc. w wypadku firmy Norton, 86 proc. firmy Adobe i 71 proc. w wypadku firmy Corel.

Szacunki wskazują, że we wspomnianym wcześniej okresie wartość nielegalnych lub podejrzanych ofert na Allegro dotycząca oprogramowania wyniosła ponad 848 tys. zł w wypadku Adobe oraz 374 i 177 tys. zł w wypadku Nortona i Corela. IPR Expert wylicza, że koncern Microsoft w styczniu br. na sprzedaży nielegalnych kopii swoich produktów na Allegro stracił z górą 1,9 mln zł.

- O podejrzanym charakterze zdecydowanej większości ofert najlepiej świadczą wyniki zakupów testowych dokonane na Allegro: każda z ok. 40 tego rodzaju transakcji skończyła się nabyciem produktu, który nie powodował nabycia uprawnień licencyjnych przez kupujących, a część z nich była zwykłymi podróbkami - ujawnia w komentarzu do wyroku Bartłomiej Witucki, przedstawiciel organizacji BSA zajmującej się ochroną własności intelektualnej producentów oprogramowania. - Konkludując, z punktu widzenia nabywców oprogramowania za pośrednictwem aukcji internetowych na portalach aukcyjnych, pomimo że można na aukcjach nabyć legalne oprogramowanie, uzasadniona jednak pozostaje teza, że ryzyko nabycia tą drogą nielegalnego oprogramowania  jest rzeczywiście wysokie. Z kolei, dla osób oferujących na portalach aukcyjnych nielegalne oprogramowanie wyrok Sądu w Słupsku powinien być poważną przestrogą, tym bardziej, że członkowie BSA podejmują w tej sprawie, jak i w podobnych, zdecydowane działania prawne. Natomiast dystrybutorom, którzy sprzedają legalne oprogramowanie, a którzy również są obecni na platformie Allegro, trudno „przebić się” przez tysiące ofert z podejrzanymi ofertami, tym bardziej, że są one zazwyczaj dużo tańsze od legalnych produktów - podsumowuje Bartłomiej Witucki.

Dołącz do dyskusji: Handlarz nielegalnymi programami na Allegro skazany na 3 lata więzienia

4 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Nick
Ile z tych 350 tys. wzięło Allegro w postaci prowizji?
0 0
odpowiedź
User
Nick
około 5%
0 0
odpowiedź
User
poka poka
No i brawo. Powinni to mocno nagłośnić w mediach, może ukróci się choć trochę ten proceder. Ja rozumiem, że ktoś może pobrać jakiś program do celów prywatnych czy do nauki (choć i tego w sumie nie należy pochwalać), ale trudno. Siła nabywcza naszych pieniędzy jest taka, że większości Polaków nie stać na oryginalny soft. To nie jest żadne tłumaczenie, ale odrobina zrozumienia tego, że ktoś może coś sobie ściągnąć i używać do celów prywatnych. Natomiast handlowanie pirackim softem to już sk..stwo i to zarówno wobec właściciela softu jak i kupującego taki soft.
0 0
odpowiedź