SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Kurski do Bodnara w sprawie porównania działań opozycji do zamieszek na Kapitolu: „Nie będzie przeprosin"

Prezes TVP „nie znajduje powodów do zaniepokojenia”, nie wyciągnie też służbowych konsekwencji względem osób, które na portalu TVP.Info zamieściły wpis, porównujący działania polskiej opozycji do osób atakujących Kapitol. Nie będzie też przeprosin ze strony nadawcy. Takiej odpowiedzi udzielił Jacek Kurski na pismo RPO, Adama Bodnara.

Jacek Kurski; fot. Michał KurdupskiJacek Kurski; fot. Michał Kurdupski

6 stycznia miało odbyć się posiedzenie Kongresu USA, potwierdzające zwycięstwa Joe Bidena w wyborach prezydenckich. Zakłóciła je duża grupa zwolenników Donalda Trumpa, którzy wdarli się do sali plenarnej Izby Reprezentantów oraz do biura Nancy Pelosi (przewodniczącej Izby). Niektórzy mieli broń, doszło do incydentów, m.in. zastrzelono kobietę. Interweniowała policja i funkcjonariusze Secret Service. Z kompleksu ewakuowani zostali m.in. wiceprezydent Mike Pence i wiceprezydent (wówczas jeszcze niezaprzysiężona) Kamala Harris. Ogłoszono godzinę policyjną.

Tego samego dnia na Twitterze portal TVP.Info zamieścił wpis: „Zamieszki na Kapitolu. Część demonstrantów zaczęła zachowywać się jak polska opozycja". Wysnuto porównanie między wydarzeniami w USA, a blokowaniem mównicy w Sejmie przez opozycję w grudniu 2016 roku. Szef klubu Koalicji Obywatelskiej Cezary Tomczyk zapowiedział, że zlecił przygotowanie pozwu przeciwko TVP.

Bodnar pisze do TVP i KRRiT

Sprawą zainteresował się też Rzecznik Praw Obywatelskich, Adam Bodnar. Napisał do prezesa Telewizji Polskiej, Jacka Kurskiego, z prośbą o wyjaśnienia sprawy wpisu i wnioskiem o wyciągnięcie konsekwencji służbowej względem jego autorów. - Agresywnego zachowania uzbrojonych osób nie można porównać do zachowań polskiej opozycji. Informacja ta, nawet jeśli uznać ją za opinię, nie jest rzetelna i adekwatna, wobec czego wprowadza w błąd obywateli. Takie działania prowadzą do wywoływania wysoce negatywnych emocji wobec parlamentarzystów, a w efekcie prowadzić mogą do agresji wobec nich - napisał Bodnar, dodając: - Uznając, że podobne publikacje nie powinny znajdować się w przestrzeni debaty publicznej kreowanej przez nadawcę publicznego, stwierdzam naruszenie praw w działalności TVP.

Ponadto RPO zaapelował też do KRRiT o zbadanie sprawy i zastosowanie środków przewidzianych prawem w odniesieniu do spółki.

„Istotą misji TVP - pluralistyczny przekaz informacji”

W odpowiedzi Jacek Kurski napisał, że nadawca publiczny nie podziela opinii Adama Bodnara, które przypisują złe intencje przy redagowaniu przekazów informacyjnych i brak dobrej woli w dążeniu do prawdy. - Pracownicy TVP S.A., nierzadko z narażeniem życia, pomimo gróźb i bezpośrednich ataków np. w marszach protestacyjnych, starają się realizować wiarygodne serwisy informacyjne, z udziałem wszystkich uczestników naszej sceny politycznej i ich sympatyków - pisze prezes TVP.

Zwraca też uwagę, że przywoływany wpis na Twiiterze powinien mieć dla polskich polityków i osób parających się działalnością społeczną „zdecydowanie ostrzegawczy wydźwięk”. - Istotą misji telewizji publicznej, którą kieruję, jest pluralistyczny, wieloaspektowy przekaz informacji, całkowicie zgodny z faktami, sprzyjający krystalizowaniu się systemu wartości u odbiorców, które sprzyjają budowaniu trwałych, przyjaznych relacji międzyludzkich i społecznych oraz rozwojowi naszej kultury i państwowości. Tym też podyktowane są nasze apele o przestrzeganie cywilizacyjnych norm zachowań w świecie polityki i o odpowiedzialność za życie i zdrowie, tak fizyczne, jak i psychiczne, drugiego człowieka - podsumowuje Jacek Kurski.

„Nie ma podstaw do publikowania przeprosin”

Dalej prezes nadawcy konkluduje: w tym kontekście nie znajduje powodów do zaniepokojenia, wyrażonego w piśmie Bodnara. - Takie bowiem analogie i skojarzenia, będące w istocie przestrogą, wymagają dużej odwagi i dalekowzroczności.

Kurski przypomina także w tym kontekście wydarzenia w Sejmie w 2016 r., gdy - jak pisze - „przemocą próbowano uniemożliwić pracę posłom”. - Przebieg zdarzeń miał wówczas tę samą logikę, co ostatnie wydarzenia w Stanach Zjednoczonych. Doszło wówczas do próby manipulowania tłumem i pobudzenia go do ataku na Sejm przez fałszywą informację o ofiarach śmiertelnych. Zabitego udawał pan Wojciech (nazwisko w pełnym brzmieniu - przyp. BRPO), mąż jednej z prominentnych dzisiaj przedstawicielek Koalicji Obywatelskiej. Efekty tak skrajnie nieodpowiedzialnego zachowania mogły być równie tragiczne, jak w USA, gdyby podekscytowany tłum ogarnęła panika lub agresja.

- W takim kontekście - pisze szef Telewizji Polskiej - nie znajduję podstaw do zastosowania sankcji służbowych wobec pracowników odpowiedzialnych za wspomniany wpis, jak również - do opublikowania przez TVP S.A. przeprosin związanych z tą sprawą.

Wpis tłumaczył na gorąco Olechowski

Jeszcze 6 stycznia późnym wieczorem (w dniu opublikowania wpisu na Twitterze), na profilu TVP Info uzasadniono porównanie zachowania uczestników zamieszek w USA i polskiej opozycji. - W nawiązaniu do pytań wyjaśniamy: szperanie w rzeczach posłów, rzucenie na ziemię @mareksuski, wzywanie do blokowania wyjazdu Jarosława Kaczyńskiego i innych polityków, agresja fizyczna posła Lenza, blokowanie mównicy. To tylko część zachowań przedstawicieli opozycji - wyliczono.

Stanowisko zajął też szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, Jarosław Olechowski: - Szanowni Państwo, wszystkich polityków opozycji poruszonych tweetem @tvp_info zachęcam do przeanalizowania tego jak zachowują się w polskim parlamencie. Wyciągnijmy wnioski z kryzysu politycznego w USA - wyjaśnił.

W całym 2020 roku kanał TVP Info notował 4,83 proc. oglądalności, co oznaczało wzrost o 32,39 proc. rok do roku. Ten rekordowy wynik zapewnił stacji awans z 7. na 6. miejsce w rankingu oglądalności wszystkich kanałów telewizyjnych.

Dołącz do dyskusji: Kurski do Bodnara w sprawie porównania działań opozycji do zamieszek na Kapitolu: „Nie będzie przeprosin"

9 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
excalibur
Z operatorami ścieku, jakim jest TVP nie należy rozmawiać
odpowiedź
User
I tyle
Przeprosiny? Od Kurskiego? Przecież on wie, co robi i ze swego cynizmu i arogancji czerpie największą satysfakcję, a może nawet radość życia. Taki straszliwy psychologiczny przypadek. Właściwie nawet nie on jest winien tylko jego mocodawca. Też kolejny psychologiczny przypadek. Biedni ludzie.
odpowiedź
User
żęnada
a niby za co ma przepraszać? za prawdę? przecież "łopozycja" otwarcie namawia do rozruchów, toleruje czyny bandytów i wandali, sama pomaga obrażać i niszczyć dobre imię ludzi, którzy się z nimi nie zgadzają...
odpowiedź