SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Komputery Apple coraz częściej na celowniku hakerów, liczba ataków wzrosła ponad 10-krotnie

W ubiegłym roku firma Atlas VPN wykryła 674 273 nowych próbek złośliwego oprogramowania atakujących system macOS firmy Apple. Dla porównania, w 2019 roku było ich zdecydowanie mniej, bo tylko 56 556.

Jak wynika z badań Atlas VPN, w 2020 roku cyberprzestępcy tworzyli dziennie 1847 złośliwych aplikacji wymierzonych w system operacyjny Apple.

Wzmożone zainteresowanie hakerów komputerami z nadgryzionym jabłuszkiem nie jest dziełem przypadku, jako że desktopy z macOS systematycznie zwiększają udział w rynku pecetów. Obecnie Apple kontroluje ok. 15 proc. segmentu komputerów stacjonarnych.

Nie zmienia to faktu, iż komputery z systemem Windows są nadal częstszym obiektem ataków niż ich konkurenci z macOS. Firma Atlas VPN w 2020 roku wykryła o 135 razy więcej złośliwych programów atakujących komputery z Windowsem niż tych skierowanych przeciwko urządzeniom Apple.

Andrew Barratt, managing principal z Coalfire, podkreśla, że macOS jest domyślnie bardziej rygorystyczny niż Windows, jeśli chodzi o możliwości instalowania i uruchamiania aplikacji pochodzących z zewnątrz. Ponadto działa na systemie Unix, który posiada lepiej rozwinięte funkcje bezpieczeństwa i uprawnień niż system operacyjny Microsoftu. Jego zdaniem problemy związane z ochroną komputerów stacjonarnych z systemem Windows wynikają również z modelu sprzedaży.

- Produkty Apple są sprzedawane bezpośrednio konsumentowi, większość nowych użytkowników skorzysta z paska Apple Genius, jeśli natrafi na problemy techniczne. Natomiast urządzenia z systemem Windows często mogą być znacznie tańsze i sprzedawane za pośrednictwem dystrybutora, który może nawet błędnie skonfigurować urządzenie, aby maksymalnie uprościć wrażenia użytkownika. To prawie zawsze prowadzi do niższego poziomu bezpieczeństwa - stwierdził Barratt.

Apple niedawno zaczęło stosować w swojej ofercie komputerów Mac własne procesory Apple Silicon, a nowości zawsze wzbudzają zainteresowanie hakerów, to atrakcyjny cel dla nich. Istotny jest również fakt, że tworzenie złośliwego oprogramowania nie wymaga już rozległej wiedzy programistycznej dzięki pojawieniu się szkodliwego oprogramowania oferowanego jako usługi.

- Hakerzy zawsze celowali w platformy urządzeń, które zapewniają największy zwrot z inwestycji, czyli Windows i Android. Ale wzrost popularności komputerów z macOS, a także łatwiejszy niż kiedykolwiek dostęp do złośliwego oprogramowania, sprawiają, że użytkownicy komputerów Apple nie mogą czuć się już bezpieczni. Warto też zauważyć, że ludzie, którzy kupują urządzenia z jabłuszkiem, często dysponują większymi środkami niż użytkownicy systemu Windows, a zatem są bardziej dochodowymi celami - powiedział Mariusz Politowicz, inżynier techniczny Bitdefender z firmy Marken.

Politowicz odniósł się także do krążącej w środowisku fanów Apple obiegowej opinii, że komputery Mac nie potrzebują wsparcia ze strony programów antywirusowych. - Zalecamy użytkownikom komputerów z MacOS instalowanie programów antywirusowych. Nawet jeśli nie chcą uruchamiać antywirusa w tle, warto regularnie korzystać ze skanowania dysku twardego - stwierdził.

Dołącz do dyskusji: Komputery Apple coraz częściej na celowniku hakerów, liczba ataków wzrosła ponad 10-krotnie

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl