SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Korea Południowa i Północna wymienią się kanałami TV? Eksperci sceptyczni

Mieszkańcy Korei Południowej niedługo mają zyskać dostęp do propagandowych mediów z Korei Północnej. Seul po kilkudziesięciu latach zamierza zrezygnować z ich blokowania, licząc na podobny gest ze strony Pjongjangu. Eksperci nie wierzą, że reżim Kim Dzong Una zdecyduje się na taki krok.

Ri Chun Hi, najbardziej znana prezenterka z Korei PółnocnejRi Chun Hi, najbardziej znana prezenterka z Korei Północnej

Podzielone od 1948 roku Korea Południowa i Północna zabraniają swoim obywatelom odwiedzania terytorium sąsiada, wymiany korespondencji i wzajemnie blokują dostęp do kanałów telewizyjnych i radiowych. Ministerstwo Zjednoczenia Korei Południowej w raporcie przygotowanym dla prezydenta tego państwa poinformowało, że stopniowo zacznie odblokowywać północnokoreańskie media, aby spróbować zbudować atmosferę wzajemnego zrozumienia, przywrócić tożsamość narodową i przygotować się do przyszłego zjednoczenia.

Korea Północna pójdzie w ślady Południowej?

Urzędnicy resortu zdradzili, że chcą rozpocząć ten proces od odblokowania możliwości odbioru północnokoreańskiej telewizji. - Korea Północna raczej nie zdecyduje się na podobne działanie, ponieważ przepływ południowokoreańskich treści kulturalnych i medialnych stanowiłby ogromne zagrożenie dla autorytarnego przywództwa - ocenił w  rozmowie z „Głosem Ameryki” Jeon Young-Sun, profesor z Uniwersytetu Konkuk w Seulu.

- Urzędnicy z Seulu muszą być wielkimi optymistami, skoro twierdzą, że Pjongjang zdecyduje się na podobny krok i pozwoli obywatelom korzystać z południowokoreańskich mediów. Reżim opiera się na kontroli ludzi, a kontrola informacji jest do tego niezbędna - stwierdził z kolei Martin Williamns z portalu 38 North, zajmującego się analizują sytuacji w Korei.

Zobacz także: W Korei Północnej oglądają potajemnie "Squid Game". Widzowie sporo w ten sposób ryzykują

Uboga oferta mediów Korei Północnej

W Korei Południowej strony internetowe związane z Północą są zablokowane i zakazane. Dziennikarze i eksperci często sięgają po usługi VPN, aby z nich skorzystać. Władze rzadko wyciągają wobec nich konsekwencje. Mieszkańcy Południa mogą oglądać 6 kanałów publicznych (stacje KBS, EBS i MBC TV) oraz kilkadziesiąt stacji komercyjnych (głównie związane z firmami SBS i CJ, ale także z amerykańskimi koncernami nadającymi kanały tematyczne). Na Północy dostępnych jest tylko 6 kanałów telewizyjnych. To m.in. znana na całym świecie KCTV (Korean Central Television), a także stacje o profilu edukacyjnym i sportowym. Niektóre nadają tylko przez kilka godzin dziennie w weekendy. Nawet emisja KCTV nie jest prowadzona całą dobę. W kraju Kimów nie ma internetu, tylko intranet. Tu również dominują treści propagandowe. W 2016 roku obejmował tylko 28 stron internetowych.

Zobacz także: Państwowa telewizja z Korei Północnej nadaje swoje programy na YouTubie

 

W KCTV, która dzięki emisji satelitarnej dociera poza Koreę Północną można znaleźć materiały propagandowe poświęcone dynastii Kimów, seriale, filmy czy programy informacyjne. Twarzą stacji przez kilkadziesiąt lat była Ri Chun Hi, która w charakterystyczny sposób informowała o najważniejszych wydarzeniach. Ogłaszając śmierć Kim Ir Sena i Kim Dzong Ila płakała na antenie. W 2018 roku reżim zdecydował o odmłodzeniu KCTV i zdjął prezenterkę z anteny.

Zobacz także: Co pokazuje telewizja w Rosji? Putin jak dziennikarz, wirus z USA, kijowski reżim, LGBT

Dołącz do dyskusji: Korea Południowa i Północna wymienią się kanałami TV? Eksperci sceptyczni

4 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Tomek
Cholecka ją zmieniła.
odpowiedź
User
Pawel
Niech mówią,tylko żeby pani Danucie Holeckiej nazwiska nie przekrecali.
odpowiedź
User
bison616
U nas bezproblemowo TVP/TVN/POLSAT się wymieniają.
odpowiedź