Trzy czwarte Polaków popiera protest „Media bez wyboru"

10 lutego 2021 roku  większość mediów prywatnych postanowiło  zawiesić znacząco działalność na  24 godziny, żeby wyrazić   swój protest wobec projektu podatku od przychodów reklamowych.

W akcji "Media bez wyboru" wzięło udział ponad 40 wydawców mediów, w tym największe komercyjne stacje telewizyjne - Grupa TVN Discovery, Polsat, Puls - radowe - Eurozet, RMF FM , Grupa Radiowa Agory, a także większość czołowych mediów internetowych (RASP, Wirtualna Polska, Interia) i prasy (Agora, Gremi Media, Bonnier, Infor).

Szefowie gazet o proteście przeciw podatkowi od reklam: wspólne działanie przyniesie efekt

Polacy popierają protest mediów

Na pytanie o poparcie dla akcji "Media bez wyboru" w ciągu niecałych 24h odpowiedziało prawie 3 tysiące polskich respondentów z panelu internetowego swpanel.pl

Wyniki ankiety Agencji Badań Rynku i Opinii SW Research pokazują, że Polacy w większości wyrażają poparcie dla akcji. Ponad połowa badanych (54 proc.) poparło ją w sposób zdecydowany, a co piąta osoba w sposób umiarkowany.

W badaniu wzięło udział 2834 Polaków w wieku od 13 do 94 lat. (start badania: 10.02.2021 g: 18:00, koniec 11.02.2021: godz 12:00).

Protest w prasie miał dotarcie na poziomie niemal 1,27 mln kontaktów

W protest wobec projektu wprowadzenia podatku od reklam dla mediów zaangażowali się dziennikarze z całego kraju. Oprócz wielu serwisów internetowych, stacji telewizyjnych i radiowych swoje poparcie dla akcji „Media bez wyboru” wyrazili również wydawcy prasy. 30 dzienników opublikowało w środę na pierwszych stronach swoich gazet hasło przewodnie sprzeciwu lub list otwarty do władz Rzeczypospolitej Polskiej i liderów ugrupowań politycznych. Samo działanie tytułów prasowych to dotarcie na poziomie 1,2 mln kontaktów z przekazem - podaje Instytut Monitorowania Mediów.

W akcji udział wzięły między innymi TVN, Superstacja, Telewizja Polsat, Grupa RMF, Wirtualna Polska, Onet czy Interia. Na stronach portali internetowych, stacji telewizyjnych i radiowych zamiast wiadomości znaleźć można było czarne plansze z napisem „Tu powinien być Twój portal”, „Tu powinien być Twój program”, a także wyjaśnienia dotyczące protestu, czy list otwarty do władz, który podpisało ponad 40 prywatnych firm z sektora rynku mediów. Telewizje zawiesiły swoje kanały informacyjne. Dziennikarze natomiast przebieg protestu starali się relacjonować na profilach w mediach społecznościowych.

„Niektóre stacje radiowe przywróciły nadawanie informacji o godzinie 11:00. Większość jednak nie wznowiła emisji, w tym wszystkie stacje telewizyjne, które zadeklarowały udział w proteście, nie uruchomiły swoich wydań aż do kolejnego poranka” - mówi Maciej Nowocień, dyrektor produkcji w Instytucie Monitorowania Mediów.

W akcję zaangażowała się większość dzienników w kraju. W strajku uczestniczyło również 30 dzienników, w tym Dziennik Bałtycki, Dziennik Gazeta Prawna, Dziennik Łódzki, Dziennik Polski, Dziennik Zachodni, Echo Dnia Podkarpackie, Echo Dnia Radomskie, Echo Dnia Świętokrzyskie, Express Bydgoski, Express Ilustrowany, Fakt, Gazeta Krakowska, Gazeta Lubuska, Gazeta Pomorska, Gazeta Wrocławska, Gazeta Współczesna, Gazeta Wyborcza, Głos Koszaliński, Głos Pomorza, Głos Szczeciński, Głos Wielkopolski, Kurier Lubelski, Kurier Poranny, Nowa Trybuna Opolska, Nowiny, Nowości, Parkiet, Przegląd Sportowy, Rzeczpospolita i Super Express.

Wszystkie te opublikowały na okładce środowego wydania listy otwarty, hasło „Media bez wyboru” lub szersze wyjaśnienia w związku z przyłączeniem się do protestu. Łączne dotarcie tego działania to 1 265 000 potencjalnych kontaktów z dystrybuowanym przekazem.