SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Marcin Dorociński zachęca w reklamie Santander Banku do udziału w loterii „Moc Wygrywania”

Santander Bank Polska ruszył z nową kampanią z udziałem ambasadora marki Marcina Dorocińskiego, w której promuje loterię dla klientów banku, w której łączna pula nagród wynosi 1,5 mln zł.

Nowa reklama z udziałem Marcina Dorocińskiego pokazuje, że pieniądze nie spadają z nieba, ale klienci Santander Bank Polska mogą je wygrywać.

Nowy spot pokazuje radość ludzi cieszących się z wygranej. Radosną atmosferę podkreśla utwór Pharrella Williamsa „Happy”.

W loterii klienci banku mogą wygrać 100 zł, 1000 zł, a nawet 100 000 zł. Szanse na wygraną można otrzymać m.in. za codzienne korzystanie z usług takich jak płacenie kartą, blikiem, przelewy, wypłaty z bankomatów, wymianę walut czy otwarcie konta oraz wiele innych usług. Całkowita pula nagród wynosi 1,5 mln złotych.

Loteria wystartowała 3 października i potrwa 6 tygodni.

– W Santander Bank Polska doceniamy naszych klientów. Chcemy odpowiadać na ich potrzeby oraz pokazać, że są dla nas ważni. Loteria „Moc Wygrywania” daje możliwość zdobycia dodatkowych pieniędzy, które zasilą domowy budżet – komentuje Iwona Błońska-Orzoł, dyrektorka Departamentu Marketingu w Santander Bank Polska.

Reklama będzie emitowana w telewizji, obejmie także internet (YouTube, VOD, social media, e-commerce i content marketing) oraz akcje promocyjne w oddziałach banku. Za koncept strategiczno-kreatywny oraz nadzór nad realizacją spotu odpowiada agencja Red8 Advertising. Za realizację spotu dom produkcyjny Propeller. Zakupem mediów zajmuje się dom mediowy DentsuX.
 

 

Dołącz do dyskusji: Marcin Dorociński zachęca w reklamie Santander Banku do udziału w loterii „Moc Wygrywania”

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Mel
ależ chałtura, panie aktorze, litości!
odpowiedź