Shopee reklamuje się nową wersją "Macareny". "Będziemy pierwszą platformą"

W internecie pojawiła się - na razie nieoficjalnie m.in. Na TikToku i YouTube - nowa reklama platformy zakupowej Shopee. Promowana jest w niej najnowsza oferta dla użytkowników: “6.6. Letni Festiwal Niskich Cen”, która potrwa do 6 czerwca.

Podobnie jak w przypadku spotu z przełomu kwietnia i maja z matką i córką tańczącymi w rytm przerobionej dziecięcej piosenki “Baby Shark”, także i tutaj głównym motywem, którego trudno nie zauważyć, jest podkład muzycznym. Tym razem mamy do czynienia z przerobioną wersją popularnej lata temu “Macareny” Los del Rio – lektor w reklamie wyśpiewuje o nowej promocji Shopee.

Czy reklama pojawi się też w telewizji? Shopee tego nie zdradza. Przypomnijmy, że spot z muzyką z “Baby Shark” przynajmniej raz widziało 18,2 mln osób. 

O pierwszej kampanii Shopee w Polsce i planach na kolejne miesiące rozmawiamy z Michałem Dmochem, marketing campaing lead w Shopee.

Wirtualnemedia.pl: Kampania reklamowa związana z majową promocją niedawno się skończyła. Czy moglibyście podzielić się danymi dotyczącymi jej efektywności? 

Michał Dmoch: Niestety nie mogę podać takich szczegółów, mogę jednak powiedzieć, że jesteśmy z niej zadowoleni. Dzięki kampanii “Zakupowa Majówka 5.5”, w której po raz pierwszy na rynku polskim wykorzystaliśmy reklamę telewizyjną, chcieliśmy lepiej zapoznać użytkowników z Shopee, informując ich, czego mogą się spodziewać po naszej platformie zakupowej - produktów dobrej jakości, atrakcyjnych cen, darmowej dostawy.

Z drugiej strony zależało nam na tym, aby pokazać sprzedającym możliwości, które dzięki Shopee otwierają się przed ich biznesami online. Kampania 5.5 Zakupowa Majówka, naszym zdaniem, okazała się dużym sukcesem - w czasie jej finału  5 maja  osiągnęliśmy 3-krotny wzrost zamówień w porównaniu do pozostałych dni poza czasem trwania kampanii. Kampania była również popularna w social mediach, generując ok. 10 milionów odsłon na Facebooku, TikToku, Instagramie i YouTube.

Nasi użytkownicy są bardzo aktywni w social mediach, dlatego zainaugurowaliśmy również wyzwanie #WszedzieShopee, które trwało od 23 kwietnia do 5 maja. Dostaliśmy tysiące zgłoszeń, w których użytkownicy, biorąc udział w konkursie, tańczyli do piosenki z naszej reklamy, aby zdobyć atrakcyjne nagrody.

Zakupowa Majówka była pierwszą tego typu akcją promocyjną. Jakie podobne działania planujecie jeszcze w tym roku? Czy te reklamy jeszcze wrócą? Jeśli tak, to kiedy?

W Polsce, podobnie jak na innych rynkach, mamy wewnętrzny, zmotywowany i naprawdę utalentowany team specjalistów od marketingu, którzy monitorują trendy i śledzą, co się dzieje na rynku. Zależy nam na tym, aby w wartościowy sposób angażować naszych użytkowników. To dopiero początek naszej działalności w Polsce. Jak na razie jesteśmy bardzo zadowoleni z zaufania i wsparcia, jakim coraz chętniej obdarzają nas polscy sprzedawcy i kupujący. Chcemy, żeby Shopee było pierwszą aplikacją, która przychodzi do głowy, kiedy myślisz o zakupach online, dlatego między innymi planujemy kolejne “dwucyfrowe” kampanie (w tym trwający obecnie “6.6 Letni Festiwal Niskich Cen”) i inne promocje w nadchodzących miesiącach.

Od początku obecności w Polsce nawiązujemy również współpracę z lokalnymi, znanymi polskim użytkownikom firmami, które oferują usługi dostawy przesyłek bądź obsługę płatności. Z nimi również organizujemy wspólne kampanie promocyjne. Jedną z takich akcji są chociażby Niesamowite Niedziele, ostatnio realizowane wspólnie z Pocztą Polską. Od 15 maja przez 3 kolejne niedziele użytkownicy, którzy podczas zakupów wybierają dostarczenie paczki przez Pocztę Polską, mogą skorzystać z darmowej przesyłki bez minimalnej wartości zamówienia. Ponadto ci, którzy w czasie promocji kupują od lokalnych sprzedawców - w zależności od kwoty zamówienia - mogą odebrać specjalne kupony zniżkowe, które mogą wykorzystać podczas zakupów na Shopee. W planach mamy kolejne akcje promocyjne, które będziemy promować w różnych kanałach, w tym za pomocą marketingu online i offline, partnerstw strategicznych, w social mediach i na inne sposoby.

Wracając do kampanii z przełomu kwietnia i maja - Kantar przebadał, że Wasze reklamy z jednej strony były skuteczne, z drugiej - mocno irytujące. Braliście pod uwagę to, że te spoty zdenerwują tak wielu ludzi? Reklama, którą promowane jest Shopee w Polsce to adaptacja spotu, który już wykorzystywaliście na innych rynkach. Zdecydowaliście się na nią dlatego, że tam była skuteczna czy dlatego, że taka jest strategia centrali?

Nasza pierwsza reklama w Polsce jest oparta na bardzo znanej piosence "Baby Shark". Wykorzystywaliśmy ją już wcześniej w innych naszych reklamach, na innych rynkach. Jest chwytliwa, zabawna, lubiana i została dobrze odebrana. Dlatego byliśmy podekscytowani, mogąc przedstawić ją również polskim widzom. Zdawaliśmy sobie również sprawę z jej viralowego potencjału.

Nasze podejście do marketingu i promocji jest takie samo, jak w przypadku działalności Shopee na różnych rynkach -  dostosowane do potrzeb i oczekiwań lokalnych sprzedawców i kupujących oraz niuansów kulturowych. Bazując zatem na sprawdzonym pomyśle, jakim jest reklama z piosenką "Baby Shark", przygotowaliśmy polską wersję,  dostosowując  język, słowa piosenki, i oczywiście tło, które ukazuje jedno z najbardziej rozpoznawalnych miejsc w Polsce - Stare Miasto w Warszawie. Koncept reklamy powstał wewnątrz firmy, nie pracowaliśmy w tym zakresie z żadną agencją.

Poprzez reklamę chcieliśmy zachęcić polskich użytkowników do zakupów na Shopee, podkreślając to, co dla nas, i dla nich, najważniejsze - najlepsze oferty, produkty za 1 zł oraz darmowe przesyłki.  

Startując z kampanią zakładaliście pewnie, że powinna przynieść wzrost liczby nowych użytkowników Shopee? jaki był cel i czy udało się go osiągnąć? Możecie zdradzić budżet reklamowy pierwszej kampanii i to, jak dużo zamierzacie zainwestować w kolejnych miesiącach?

Głównym celem naszej kampanii było sprawienie, że Shopee stanie się w Polsce jeszcze lepiej rozpoznawalne, a użytkownicy będą mieli szansę przekonać się, jak wiele możliwości daje nasza platforma.  Chcieliśmy również zapewnić sprzedawcom, oferującym swoje produkty na Shopee większą widoczność, a co za tym idzie - wzrost sprzedaży, dzięki czemu oni również mogli zobaczyć, jak szerokie możliwości rozwoju biznesu online daje im Shopee. To jest nasz główny cel, i również w przyszłości będziemy kształtować naszą strategię marketingową, mając go na uwadze.

Jaki poziom liczby użytkowników jest dla Was celem w niedalekiej przyszłości? Czym Shopee chce w przyszłości wygrywać z innymi platformami zakupowymi?  W jakim kierunku rozwijana będzie sama platforma w Polsce? Które funkcjonalności są dla Was szczególnie ważne i dlaczego?

Chcemy, żeby Shopee było pierwszą platformą, która przychodzi do głowy osobom, planującym zakupy online. Użytkownicy są w centrum naszej pracy, są podstawą naszych działań. Nie skupiamy się zatem na konkurowaniu z innymi platformami zakupowymi na rynku, ale na tym, aby kupującym móc zaoferować jak najszerszą ofertę dobrych jakościowo produktów w atrakcyjnych cenach, i rozwijać funkcjonalność naszej platformy tak, aby zakupy były wygodniejsze, a sprzedający mieli możliwość rozwijania swoich firm. Dlatego wprowadziliśmy szereg usług, które mają budować zaufanie i poczucie pewności.

To m.in. gwarancja Shopee, która wstrzymuje płatność dla sprzedawcy do momentu, kiedy kupujący potwierdzi, że otrzymał produkt w dobrym stanie, działający. Wszystkie produkty kupione przez platformę są objęte Gwarancją Shopee, co zapewnia użytkownikom poczucie spokoju i bezpieczeństwa podczas zakupów.

Zaufani partnerzy w dziedzinie płatności i logistyki, tacy jak InPost, Poczta Polska, DPD, BLIK, dzięki którym proces zakupowy przebiega bez zastrzeżeń od momentu zakupu do dostawy. Poza tym przed zakupem wybranego produktu użytkownicy mogą zapoznać się z wiarygodnymi recenzjami osób, które kupiły go wcześniej. Kolejna rzecz to darmowy zwrot - każdy użytkownik może odesłać produkt, który nie spełnia jego oczekiwań, do sprzedawcy. Koszty przesyłki pokrywa Shopee. Ponadto dodatkowe możliwości oszczędzania na zakupach, takie jak Monety Shopee, kupony, oraz darmowa przesyłka dla nowych użytkowników.

Dosłownie kilka dni temu otwarto Wasze biuro w Polsce. Prowadzicie też rekrutację. Ile docelowo osób chcecie zatrudnić i na jakich stanowiskach? Jak duży będzie zespół marketingu?

Na początku maja otworzyliśmy nasze nowe biuro w centrum Warszawy, w biurowcu Warsaw Unit. Dzięki temu możemy rozwijać nasze lokalne zespoły marketingu, business development i inne. Ponieważ firma w Polsce cały czas rośnie i rozwija się, ciężko jest nam w tej chwili sprecyzować, ile dokładnie osób zatrudnimy. Jest to uzależnione od aktualnych potrzeb i dziedzin, w których będziemy w danym momencie rozszerzać naszą działalność, a przede wszystkim od potrzeb naszych użytkowników.

Do zespołów marketingowych rekrutujemy obecnie na wiele pozycji na różnych poziomach. Poszukujemy kreatywnych osób z różnymi umiejętnościami - nasz zespół jest zróżnicowany pod względem wieku, poziomu doświadczenia, branż, w których wcześniej pracowaliśmy. Dzięki temu praca w Shopee jest naprawdę rozwijająca i ekscytująca - stale uczymy się od siebie nawzajem i rozwijamy się razem z firmą.