SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Sąd orzekł na korzyść Społecznej Inicjatywy Narkopolityki w sporze z Facebookiem

Sąd odwoławczy wydał korzystną decyzję dla Społecznej Inicjatywy Narkopolityki (SIN), wspieranej przez Fundację Panoptykon w sporze z Facebookiem. Sprawa dotyczy zablokowania strony SIN przez portal, któremu organizacje zarzucają prywatną cenzurę i ograniczanie wolności słowa.

Sąd odwoławczy oddalił zażalenie Facebooka na pierwszą i korzystną dla Społecznej Inicjatywy Narkopolityki decyzję wydaną w tym procesie.

- Sądu nie przekonały jednak jego argumenty i utrzymał w mocy pierwotną decyzję. Tym razem jest ona ostateczna i wiążąca dla Facebooka - tłumaczy Dorota Głowacka, prawniczka Fundacji Panoptykon, która wspiera SIN w batalii sądowej.

SIN kontra Facebook

Sprawa przeciwko Facebookowi toczy się od ponad 2 lat. W czerwcu 2019 r. Sąd Okręgowy w Warszawie wydał pierwszą decyzję – o zabezpieczeniu powództwa – w której na czas trwania procesu zakazywał Facebookowi usuwania istniejących kont, stron i grup prowadzonych przez SIN na Facebooku i Instagramie, a także blokowania jej pojedynczych postów. Ta decyzja miała umożliwić organizacji swobodne prowadzenie działalności do czasu rozstrzygnięcia sprawy.

Decyzją sądu, Facebook nie tylko nie może usuwać nowych treści, które publikuje SIN. Został też zobowiązany do zabezpieczenia kont, stron i grup usuniętych w 2018 r.

- Dzięki temu, jeśli SIN wygra proces, będą one mogły zostać przywrócone wraz z całą opublikowaną na nich treścią, komentarzami użytkowników i użytkowniczek oraz 16 tys. osób obserwujących, które SIN zgromadziła od 2011 r. - mówi  Głowacka.

SIN może więc – przynajmniej do czasu rozstrzygnięcia sprawy – publikować treści w ekosystemie Facebooka.

- Facebook to był nasz najważniejszy kanał dotarcia do młodych ludzi, których chcemy uchronić przed szkodliwym wpływem narkotyków. Blokując nasze treści, Facebook uniemożliwiał nam tę pracę - komentuje Małgorzata Małyszko, prezeska SIN.

SIN chce przywrócenia na Facebooka

Pozew w tej sprawie został złożony w 2019 r. przez SIN, którą wspiera Fundację Panoptykon. Organizacje zarzucają portalowi niesłuszne ograniczenie wolności słowa w związku z arbitralnym, ich zdaniem, zablokowaniem strony SIN. SIN zwraca też uwagę, że ucierpiała jej reputacja i poczucie pewności i bezpieczeństwa działania. Organizacja domaga się przywrócenia przez Facebooka usuniętych kont i stron oraz publicznych przeprosin.

Według Panoptykonu, stowarzyszenie, któremu Facebook zablokował stronę, czyli Społeczna Inicjatywa Narkopolityki (SIN) to grupa aktywistów, która od ponad 10 lat prowadzi w Polsce edukację narkotykową, przestrzegając przed szkodliwym działaniem substancji psychoaktywnych i pomagając osobom, które z nich korzystają.

Jak relacjonowała Dorota Głowacka, Facebook najpierw zablokował grupę prowadzoną przez SIN, a w marcu 2018 r. zablokował prowadzoną od 2011 r. stronę Stowarzyszenia. Wskazała, że stało się to bez ostrzeżenia i bez podania jakiegokolwiek wyjaśnienia czy wskazania, które konkretnie posty Facebook kwestionuje: SIN dostała tylko komunikat, z którego wynikało, że treści publikowane na jej stronie naruszają standardy społeczności.

Panoptykon zadowolony z decyzji sądu ws. SIN

- Bardzo nas cieszy ta decyzja, nie tylko ze względu na precedensowy charakter, ale też dlatego, że wpisuje w bardzo aktualną debatę o władzy platform internetowych nad obiegiem treści w sieci, która toczy się w kontekście: zablokowania Donalda Trumpa przez gigantów społecznościowych, ustawy o wolności słowa w sieci zaproponowanej w styczniu przez Ministerstwo Sprawiedliwości czy prac nad Digital Service Act w UE, który stara się bezpośrednio odpowiedzieć na problem, który poruszamy w sprawie SIN versus FB - podkreśliła ekspertka Panoptykonu.

Organizacja zaznacza, że jej celem jest doprowadzenie do tego, by platformy internetowe wprowadziły przejrzyste i sprawiedliwe regulacje dotyczące blokowania treści. Chodzi o to, żeby użytkownik wiedział, dlaczego jego strona została zablokowana, mógł się do tego odnieść i przedstawić argumenty na swoją obronę.

Facebook nie chciał przyjąć pozwu po polsku

Istotnym elementem procesu SIN przeciw Facebookowi jest także kwestia jurysdykcji sądu. Chodzi o to, że wydając postanowienie polski sąd wstępnie uznał się za właściwy do rozpatrzenia sprawy przeciwko portalowi, który ma swoją siedzibę w Irlandii.

Według Panoptykonu, Facebook kwestionował ten aspekt w swoim zażaleniu, odmówił także przyjęcia pozwu w języku polskim. Jak tłumaczyła przedstawicielka Panotykonu, organizacji zależy na tym, by wykazać, że osoba, która korzysta z usług globalnych firm internetowych, powinna w tego rodzaju sprawach móc dochodzić swoich praw w Polsce, gdyż w wypadku pozwu zagranicznego możliwość obrony naszych praw miałaby charakter czysto teoretyczny, między innymi ze względu na koszty, barierę językową czy nieznany system prawny. Zaznaczyła jednak, że kwestia uznania jurysdykcji dotyczy jak na razie decyzji dot. zabezpieczenia powództwa, która nie przesądza ostatecznego wyniku całej sprawy.

- Zależało nam, żeby wykazać, że osoba, która korzysta z usług globalnych firm internetowych, powinna w tego rodzaju sprawach móc dochodzić swoich praw w Polsce -  wyjaśnia Głowacka.

 - Gdybyśmy mogli pozywać Facebooka jedynie za granicą, możliwość ochrony naszych praw miałaby charakter czysto teoretyczny, między innymi ze względu na koszty, barierę językową czy nieznany system prawny” – tłumaczy.

- Nasz proces jest ciągle w toku. Facebook na pewno w toku głównego postępowania będzie się starał przekonywać dalej sąd o tym, że nie ma jurysdykcji i oczywiście nie da się na 100 proc. zagwarantować, że sąd ostatecznie nie zmieni zdania. Ale póki co, uznał się za właściwy, a skład odwoławczy to potwierdził  - mówi Dorota Głowacka.

Społeczna Inicjatywa Narkopolityki (SIN) to działająca od 10 lat organizacja która prowadzi w Polsce edukację antynarkotykową przestrzegając przed szkodliwym działaniem substancji psychoaktywnych i pomagając osobom, które z nich korzystają.

Pozew SIN przeciwko Facebookowi o ochronę dóbr osobistych to pierwsza tego typu sprawa przed polskim sądem dotycząca funkcjonowania tego serwisu społecznościowego w naszym kraju.

Dołącz do dyskusji: Sąd orzekł na korzyść Społecznej Inicjatywy Narkopolityki w sporze z Facebookiem

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl