SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

TVP po raz pierwszy będzie mogła pokazywać skoki narciarskie także w internecie. „To bardzo ważny upgrade”

Telewizja Polska i Eurosport podpisały umowę sublicencyjną, na mocy której publiczny nadawca pozyskał prawa do pokazywania na antenach ogólnodostępnych konkursów Pucharu Świata i Letniej Grand Prix w skokach narciarskich, a także wybranych zawodów Pucharu Świata w biegach narciarskich oraz podczas dwóch najbliższych edycji mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym.

Podpisanie umowy z Eurosportem ogłoszono w czwartek na konferencji prasowej w Telewizji Polskiej. Zgodnie z sublicencją, nadawca publiczny będzie mógł transmitować w antenach otwartych wszystkie sesje konkursowe zagranicznych zawodów Pucharu Świata w skokach narciarskich przez trzy najbliższe sezony: 2018/19, 2019/20 i 2020/2021. Oprócz TVP1 i TVP2 konkursy, powtórki i fragmenty skoków będzie można oglądać także w TVP Sport, TVP Info i - po raz pierwszy - w internecie.

- Walka o prawa do transmisji wydarzeń sportowych jest mordercza, nadawcy zdają sobie sprawę z tego, że przyszłością telewizji są widowiska live, w tym wydarzenia sportowe. Nie było wcale oczywiste, że główny dysponent praw do Pucharu Świata i Letniej Grand Prix w skokach narciarskich oraz Pucharu Świata w biegach narciarskich, który kupił ostatnio jedną z głównych telewizji w Polsce, nie będzie chciał eksponować praw na antenie konkurencyjnej dla nas. Ale udało nam się - komentuje w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Jacek Kurski.

Kurski podkreśla, że tym razem Telewizja Polska w ramach zakupionego pakietu otrzymała prawa do emisji powtórek całych konkursów (np. w TVP Sport, konkursy rozgrywane nocą czasu polskiego) oraz fragmentów skoków, np. w serwisach TVP Info, która do tej pory w ogóle nie mogła pokazywać skoków. - To bardzo ważny upgrade dla TVP w prawach sportowych. Zdobycie tych praw było dla mnie punktem honoru - dodaje Kurski.

- Jesteśmy zadowoleni z osiągniętego porozumienia. Dzięki współpracy Eurosportu i TVP sukcesy polskich skoczków docierają do jeszcze większej liczby Polaków, dostarczając niezapominanych emocji fanom skoków - tłumaczy Adam Widomski, dyrektor Eurosportu.

Umowa sublicencyjna nie obejmuje serii kwalifikacyjnych do wydarzeń rozgrywanych poza Polską: Puchar Świata w skokach narciarskich, Letnia Grand Prix oraz mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym. Należący do Discovery Eurosport ma nadal pełne prawa do transmisji tych wydarzeń w telewizji płatnej oraz w internecie. Od lipca na antenach Eurosportu oraz w Eurosport Player będą transmitowane kwalifikacje i zawody Letniej Grand Prix, a zimowy Puchar Świata wróci na anteny w drugiej połowie listopada.

W latach 2018-2021 TVP będzie transmitować także zawody Pucharu Świata w biegach narciarskich. Widzowie obejrzą po dwadzieścia wybranych zawodów kobiet i mężczyzn w każdym z trzech sezonów.

W pakiecie znalazły się także wybrane konkurencje mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym (skoki i biegi narciarskie), które w 2019 roku zostaną rozegrane w Seefeld, a w 2021 roku - w Oberstdorfie. Wszystkie te imprezy zostaną pokazane w antenach otwartych TVP.

Dołącz do dyskusji: TVP po raz pierwszy będzie mogła pokazywać skoki narciarskie także w internecie. „To bardzo ważny upgrade”

5 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Jajo
Uwielbiam jak Jacek Kurski opowiadając androny o swoich wielkich planach używa jeszcze większych słów: "Zdobycie tych praw było dla mnie punktem honoru". No i weź się człowieku nie zaśmiej;)
odpowiedź
User
Ale zawyją
Ale teraz lemingi żałują. No i już wyją.
odpowiedź
User
seba
Uwielbiam jak Jacek Kurski opowiadając androny o swoich wielkich planach używa jeszcze większych słów: "Zdobycie tych praw było dla mnie punktem honoru". No i weź się człowieku nie zaśmiej;)

oczywiście, że było punktem honoru, bo skoki miały być w TVN, i wtedy Kurski nie miał by się jak ogladalnościa chwalić.
Więc honorowo zastaw sie a postaw się zapłacił grube miliony za te prawa ale zastrzyk gotówki dostał więc BAWIMY sie dalej w pasmo sukcesów
odpowiedź