SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

RPO pyta TVP Poznań o zwolnienie prezenterki pogody i sprawę serduszka WOŚP

Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar zażądał wyjaśnień od Telewizji Polskiej w sprawie zniknięcia z anteny prezenterki pogody Patrycji Kasperczyk. Według stacji nie została ona zwolniona i jej nieobecność na wizji nie ma nic wspólnego z serduszkiem WOŚP na jej piersi. - Wyjaśnienia są niewystarczające - napisał RPO do Agaty Ławniczak, dyrektorki oddziału TVP w Poznaniu.

Patrycja Kasperczak, fot. screen z TVP3 PoznańPatrycja Kasperczak, fot. screen z TVP3 Poznań

O zwolnieniu Patrycji Kasperczyk poinformował Piotr Żytnicki z poznańskiej „Gazety Wyborczej”, według jego doniesień szefowa stacji Agata Ławniczak miała tłumaczyć zwolnienie prezenterki pogody faktem, że na ubraniu w dzień finału WOŚP miała ona przyklejone serduszko.

Po ujawnieniu tej informacji przez „GW”, dyrektor Agata Ławniczak wydała oświadczenie, w którym stwierdziła, że tekst Piotra Żytnickiego w "GW" zawiera „nieprawidłowe informacje”. - Pani Patrycja Kasperczak-Janas jest zatrudniona w oddziale TVP SA w Poznaniu na podstawie umowy cywilno-prawnej jako redaktor odpowiedzialny dnia - mogliśmy przeczytać w oświadczeniu.

Poinformowano też, że Kasperczak-Janas nie będzie już prezentowała pogody, gdyż jej umowa na wykonywanie tych obowiązków wygasła z dniem 31 stycznia br. - Jednocześnie informujemy, że w związku z zaistniałą sytuacją wobec Gazety Wyborczej zostały podjęte stosowne kroki prawne – zapowiedziała.

RPO żąda wyjaśnień od dyrektor TVP Poznań

Sprawą zainteresował się Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar, który uważa, że te wyjaśnienia „są niewystarczające”.
- W ocenie RPO decyzje o współpracy z dziennikarzem powinny być podejmowane wyłącznie w oparciu o przejrzyste zasady,  z poszanowaniem niezależności redakcyjnej dziennikarzy i redaktora naczelnego. Konieczne jest również każdorazowo podanie rzetelnego, obiektywnego i odwołującego się do faktów uzasadnienia rozwiązania współpracy z danym dziennikarzem – czytamy w stanowisku RPO.

W piśmie do dyrektor TVP Poznań Adam Bodnar zaznacza, że „uzasadnienie, iż prezenterka poprzez naklejkę promowała konkurencyjną stację telewizyjną (TVN), nie znajduje racjonalnego uzasadnienia”.

- Pomimo patronatu medialnego, akcja charytatywna i organizacja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy ma ogromną samodzielną rozpoznawalność i nie jest kojarzona z żadną stacją telewizyjną. Prezenterka w żaden sposób nie naruszyła etyki dziennikarskiej czy regulaminu pracy. Jej zwolnienie wydaje się więc bezpodstawne i motywowane jedynie sympatiami politycznymi nadawcy publicznego – uważa Rzecznik.

"Media publiczne powinny być gwarancją wolności wypowiedzi i pluralizmu"

Bodnar zwrócił uwagę na „konstytucyjne oraz międzynarodowe standardy realizowania misji publicznej oraz poszanowanie swobody wypowiedzi w mediach publicznych, których ważnym elementem jest obowiązek prezentowania treści o pluralistycznym charakterze”.

Zgodnie z art. 14 Konstytucji RP, Rzeczpospolita Polska zapewnia wolność prasy i innych środków społecznego przekazu, a art. 54 Konstytucji RP wskazuje, że również przedstawicielom prasy zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji. Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy są na mocy Konstytucji RP zakazane.

RPO przypomina także, że „media publiczne stanowić powinny instytucjonalną gwarancję wolności wypowiedzi i pluralizmu środków przekazu społecznego”.

- Aby tę funkcję spełniać, muszą jednak cechować się niezależnością, zarówno od interesów politycznych, jak i gospodarczych, pozwalającą na zachowanie wewnętrznego pluralizmu w treściach redakcyjnych. Publiczne radio zobowiązane jest oferować społeczeństwu zróżnicowane programy, cechujące się pluralizmem, bezstronnością, wyważeniem i niezależnością – wskazuje Adam Bodnar.

W swoim piśmie powołuje się też na art. 10 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych, który stanowi o prawie do wolności wyrażania opinii, a art. 10 Europejskiej Konwencji daje prawo publiczności do otrzymywania rzetelnej informacji.

Dołącz do dyskusji: RPO pyta TVP Poznań o zwolnienie prezenterki pogody i sprawę serduszka WOŚP

8 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Zijka
Po tylu latach umowa wygasa ostatniego stycznia. Czy pani Ławniczak naprawdę myśli że ludzie to kupią? Pani prezenterka dowiaduje się o tym że umowa nie zostanie przedłużona dzień po jej wygaśnięciu? Swoją drogą, jakim trzeba być człowiekiem...
odpowiedź
User
Słuchacz i widz
Po tylu latach umowa wygasa ostatniego stycznia. Czy pani Ławniczak naprawdę myśli że ludzie to kupią? Pani prezenterka dowiaduje się o tym że umowa nie zostanie przedłużona dzień po jej wygaśnięciu? Swoją drogą, jakim trzeba być człowiekiem...

Ja to kupiłem bo nie zawsze wszystko widzę w czarnych barwach. Pogodynki to zazwyczaj młode urocze osoby. Niestety kadry trzeba odmładzać. Trochę realizmu proszę.
odpowiedź
User
uważny widz
Po tylu latach umowa wygasa ostatniego stycznia. Czy pani Ławniczak naprawdę myśli że ludzie to kupią? Pani prezenterka dowiaduje się o tym że umowa nie zostanie przedłużona dzień po jej wygaśnięciu? Swoją drogą, jakim trzeba być człowiekiem...

Ja to kupiłem bo nie zawsze wszystko widzę w czarnych barwach. Pogodynki to zazwyczaj młode urocze osoby. Niestety kadry trzeba odmładzać. Trochę realizmu proszę.


Ktoś kiedyś powiedział, że można wyprawiać to i owo, bo ciemny lud i tak to kupi.
odpowiedź