SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Prezes UKE: Aukcja 5G zdefiniuje przyszłość na wiele lat, warto na nią poczekać

Warto poczekać jeszcze kilka tygodni z aukcją 5G, gdyż definiuje ona na wiele lat przyszłość kraju, a w tej chwili jest wiele elementów, które należy wziąć całościowo pod uwagę, bez wyodrębniania aukcji 5G z tej całości - przekonuje szef Urzędu Komunikacji Elektronicznej, Jacek Oko.

Jacek Oko, prezes UKE Fot. UKEJacek Oko, prezes UKE Fot. UKE

Pod koniec 2020 roku Ministerstwo Cyfryzacji zmieniło termin aukcji 5G: w miejsce pierwotnego terminu, 30 czerwca 2020 r. pojawiła się data 27 sierpnia 2021 r. Prezes UKE, Jacek oko, odniósł  się na blogu Urzędu do tej zmiany - przedstawiając powody, dla których należy jeszcze trochę poczekać na zapowiadaną od kilku lat aukcję. - Warunki odwołanej aukcji powstawały w zupełnie innej rzeczywistości. Nie byliśmy doświadczeni pandemią wirusa, nie pracowaliśmy i nie uczyliśmy się masowo w domach, nasze życie nie było tak zależne od zdalnego dostępu od zasobów i narzędzi edukacyjnych wspierających pracę - pisze Jacek Oko.

Pandemia zmieniła spojrzenie na telekomunikację

Dalej szef UKE pisze, że właśnie pandemiczne warunki 2020 roku zmieniły nasze spojrzenie na usługi telekomunikacyjne – uświadamiając nam, jak bardzo są one niezbędne do życia: biorąc pod uwagę i dostępność, jakość, jak i szeroko rozumiane bezpieczeństwo. - To spowodowało potrzebę spojrzenia na „aukcję 5G” nie jak na oddzielny byt, ale jeden z puzzli większej całości, która finalnie układa się w obraz przyszłości naszego kraju - przekonuje szef Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

Puzzle, które trzeba wziąć pod uwagę

Tych puzzli, które należy wziąć pod uwagę, jest wiele - uważa Jacek Oko. - Częstotliwości z zakresu 3600 MHz nie są jedynymi, które w niedalekiej przyszłości także posłużą do budowy sieci 5G. Jak nimi wszystkimi zarządzić, komu i jak je przydzielić, z jakimi zobowiązaniami? Co będzie najlepsze i dla obywateli, i dla państwa – pod względem jakości, zasięgu, bezpieczeństwa i cen? Jakie usługi powinny być na nich świadczone? Jaka jest w tym rola państwa i jakie wsparcie powinno ono zapewniać? Czy sensowne jest stworzenie jednej sieci w paśmie 700 MHz, która na zasadach hurtowych udostępniałaby swoją pojemność wszystkim zainteresowanym, gwarantując prawdziwie ogólnokrajowe pokrycie? - wylicza prezes UKE.

Kolejną kwestią podnoszoną we wpisie jest fakt, że w Polsce nie ma jednego „gracza” po stronie administracji, w gestii którego leżałoby prawo do układania każdego z tych elementów: potrzeba więc zespołowej dyskusji i wzajemnego poszanowania kompetencji rozmówców, aby dojść do rozwiązania. - Na te strategiczne pytania w dużej mierze, jako państwo, mamy już odpowiedzi, a w najbliższym czasie kolejno będą przekazywane opinii publicznej - pisze Jacek Oko.- W kwestii nadchodzącej aukcji częstotliwości z pasma 3600 MHz oznacza to fundamentalną zmianę przede wszystkim w obszarze zobowiązań pokryciowych. Częstotliwości są dobrem rzadkim, a obowiązkiem Prezesa UKE jest dbanie o ich efektywne wykorzystanie. Zapewnienie, że w średnim horyzoncie czasowym z korzyści i ułatwień zapewnianych przez 5G będą mogli się cieszyć nie tylko mieszkańcy kilku największych miast - podano.

Warunki nie będą „ponad siły”

- Wychodząc z tego założenia zrozumieć można nacisk na większą dywersyfikację terytorialną i szybsze tempo budowy - pisze prezes Oko. Należy zadbać o szansę na zrównoważony rozwój całego kraju przy wsparciu infrastruktury, która będzie bezpieczna i odporna na niepożądane działanie stron trzecich.

Jacek Oko uspokaja też inwestorów: nie będą to warunki stanowiące wyzwanie ponad siły operatorów. - Pojawią się także narzędzia skłaniające, oprócz zobowiązań płynących z rezerwacji, do jeszcze większych, dobrowolnych inwestycji. Będą to zachęty finansowe, jak chociażby umowa inwestycyjna będąca w dyspozycji Prezesa UKE czy Krajowy Plan Odbudowy w gestii rządu. Będą też ułatwienia w toku procesu inwestycyjnego stacji bazowych, leżące w gestii władzy wykonawczej i ustawodawczej. To także są bardzo ważne puzzle i elementy większego obrazu - zapowiada.  

Dwa kolejne akty prawne w grze

Należy pamiętać także, że aukcja częstotliwości zbiega w czasie z pracami nad dwoma innymi aktami prawnymi: Prawem komunikacji elektronicznej oraz Ustawą o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa. - Operatorzy będą wykorzystywać częstotliwości i budować swoje sieci w nowym otoczeniu regulacyjnym, ważnym jest więc, aby już na etapie konsultacji dokumentacji aukcyjnej ten obraz był w jak największym stopniu klarowny - wyjaśnia powody wstrzymania procesu prezes UKE. - To także potrzeba zatrudnienia zewnętrznej kancelarii prawnej, która w tym gorącym okresie wspomaga pracę zespołu prawnego Urzędu. Musimy mieć jak największą pewność, że wszystkie elementy tego skomplikowanego otoczenia regulacyjnego są ze sobą spójne, aby operatorzy mieli zagwarantowaną jak największą stabilność działania w przyszłości.  

Aukcja na częstotliwości umożliwiające rozwój sieci 5G została ogłoszona przez Urząd Komunikacji Elektronicznej 6 marca 2020 r. Obejmowała cztery rezerwacje z pasma 3,6 GHz po 80 MHz każda, z ceną wywoławczą na poziomie 450 mln zł za blok i miała być ważna do 30 czerwca 2035 r.

Analitycy są zgodni, że aukcja 5G będzie najważniejszym wydarzeniem 2021 roku na rynku telekomunikacyjnym. Ich szacunki dotyczące ceny zakupu jednego pasma wahają się od 550 mln do 1 mld zł.

Dołącz do dyskusji: Prezes UKE: Aukcja 5G zdefiniuje przyszłość na wiele lat, warto na nią poczekać

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl