"Ludzie idą na zwolnienia, rzucają papierami". Niedziela w otwartych Biedronkach z perspektywy pracowników

Strasznie ten pań związkowiec nakłamal. O tym że sklep będzie pracował wcniedzirle dowiedzieliśmy się z miesięcznym wyprzedzeniem i każdy z nas dostał grafik pracy, wiedząc kiedy pracuje. W niedzielę pracujemy 7 godzin, a liczy się jak 8. Do tego dostajemy dodatkowy dzień wolny od pracy. Więc to nie jest tak że ktoś nas zaskakuje z dnia na dzień i do tego pracujemy cały tydzień bez przerwy. Kilka osób u mnie nawet prosiło o niedzielę w grafiku na kolejne miesiące.

Niedziela jest dla rodziny. Prawie nudzie w Europie nie ma otwartych sklepów w niedzielę

... tak.. i zadowolony idziesz z tą twoją rodziną do restauracji a tam kto was obsługuje ? roboty !!!! ludzie którzy też mają rodziny i chcą mieć wolne umiesz to pojąć swoim ptasim móżdżkiem

Restauracja to nie sklep, powtórz to u Was w Rosji, bo ciągle się mylicie

Strasznie ten pań związkowiec nakłamal. O tym że sklep będzie pracował wcniedzirle dowiedzieliśmy się z miesięcznym wyprzedzeniem i każdy z nas dostał grafik pracy, wiedząc kiedy pracuje. W niedzielę pracujemy 7 godzin, a liczy się jak 8. Do tego dostajemy dodatkowy dzień wolny od pracy. Więc to nie jest tak że ktoś nas zaskakuje z dnia na dzień i do tego pracujemy cały tydzień bez przerwy. Kilka osób u mnie nawet prosiło o niedzielę w grafiku na kolejne miesiące.

Uwaga niemieckialbo rosyjski trol. Nie wchodzić w dyskusję