Koniec Radia ZET Ukraina. "Projekt stracił rację bytu"

ha ha ha...

Sluszna decyzja. UPAincy to juz nudny temat

Zacznijmy od tego, że ten program w 90 % składał się z sieczki muzycznej. Dokładnie tej samej którą można usłyszeć już w stolicy na kilku(nastu) innych częstotliwościach (m.in. 107.5 91.0 105.6 104.4 94.0 ). Baza utworów składała się w większości z typowej "rypanki" znanej na antenie Zetki uzupełnionej ukraińskim disco. To był taki Vox FM po ukraińsku. Wartościowych audycji, reportaży ZERO, cennych informacji - tyle co nic, tylko jakieś krótkie wstawki po ukraińsku. Program nic nie wnosił a zabierał częstotliwość. Jednej sieczki muzycznej mniej, teraz czekam aż do historii przejdzie kolejny wynalazek o nazwie ZWami.FM (czyli Eska Ukraina) a częstotliwość 100,6 trafi do konkursu dla nadawcy z prawdziwego zdarzenia (marzy mi się powrót młodzieżowego ambitnego radia w stylu Czwórki), w przeciwnym razie najlepiej jeśli nic tam nie będzie. Programy dla uchodźców regularnie nadaje już Polskie Radio i na pewno więcej one wnoszą niż ram pam pam bum bum bum z 20-sekundowymi wstawkami po ukraińsku. Niech cwaniacka komercha zostanie ukrócona.

Zgadzam się w stu procentach. Te emisje dla Ukraińców to zwykła ściema. Rzucili się na częstotliwość jak wygłodniałe psy, byleby inny nie był pierwszy. Po zakończeniu tych emisji zostawić dla prawdziwych okazjonalnych stacji niepowiązanych z zadną sieciówką.