SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Netflix z 8,3 mln nowych subskrybentów i słabszą prognozą. „Wiedźmin” trzy razy mniej oglądany niż „Squid game”

W czwartym kwartale ub.r. Netflix pozyskał 8,28 mln subskrybentów netto, z czego większość w Europie, Azji i Afryce. Wzrosły jego przychody i zysk, a wskutek dużej liczby premier zmalała marża. Firma zasygnalizowała niższe tempo wzrostu w br., przez co w handlu posesyjnym jej akcje staniały o 20,3 proc. „Squid game” okazał się największym hitem serialowym w historii platformy, a „Czerwona nota” - najlepiej oglądanym filmem.

Dołącz do dyskusji: Netflix z 8,3 mln nowych subskrybentów i słabszą prognozą. „Wiedźmin” trzy razy mniej oglądany niż „Squid game”

9 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Zocha
Obejrzałam trzygodzinnego "Jak pokochałam gangstera" w 20 minut - zapewne też to zostało zaliczone do 3 pełnych godzin... Zapewne wielu ciekawych zrobiło, jak ja i to im nabiło statystyki...Netflix na prawdę musi postawić na jakość, bo takiego gniota dawno już w polskim kinie nie było...Drewniane dialogi, dłużyzny, brak konsekwencji, czy muzyka ma oddawać klimat epoki, czy ma być współczesna.... Porażka

Musiałam to z siebie gdzieś wyrzucić. Jedyna ciekawa scena z mistrzowskim Chabiorem. Wieniawa dobrze zagrała, aż za dobrze powiedziałabym. Sceny z nią nie da się "odzobaczyć", więc lepiej dać sobie spokój.
odpowiedź
User
Moherokomuch
To naprawdę zabawne jak Netflix manipuluje danymi by przedstawić oglądalnośc u siebie. Z jakiegoś powodu nie ujawnia ilu ludzi obejrzało dany film w całości albo chociaż 70% czyli tak jak powinno być, tylko chwali się ilością godzin, która o niczym nie świadczy a za to potrafi robić wrażenie jak się strzela milionami czy miliardami w liczbach.
odpowiedź
User
Zocha
To naprawdę zabawne jak Netflix manipuluje danymi by przedstawić oglądalnośc u siebie. Z jakiegoś powodu nie ujawnia ilu ludzi obejrzało dany film w całości albo chociaż 70% czyli tak jak powinno być, tylko chwali się ilością godzin, która o niczym nie świadczy a za to potrafi robić wrażenie jak się strzela milionami czy miliardami w liczbach.
No właśnie, albo przewijając na podglądzie ;-)
odpowiedź