SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Związkowcy chcą poznać przyczyny „zwolnienia Lisa”. Lis: „Mój dedlajn wyznaczy mój organizm”

„Być może dedlajn na reakcję w sprawie zarzutów kierowanych pod moim adresem określi mój organizm” - przekazał portalowi Wirtualnemedia.pl były redaktor naczelny „Newsweek Polska”, Tomasz Lis. Czy tą reakcją będzie wytoczenie procesu Szymonowi Jadczakowi? Na tak postawione pytanie Lis odpowiada: „Proszę o cierpliwość”. Tymczasem działająca przy RASP Inicjatywa Pracownicza przekazała szefostwu spółki propozycje, mające usprawnić działanie procedur antymobbingowych w firmie. - Bez wątpienia: zawiodły - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl jeden z dziennikarzy „Newsweeka”.

Dołącz do dyskusji: Związkowcy chcą poznać przyczyny „zwolnienia Lisa”. Lis: „Mój dedlajn wyznaczy mój organizm”

12 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
damian
Sprawy już nie ma, bo Lis odszedł??? Tak to działa?
odpowiedź
User
Ziggy666
Jego arogancja jest nieprawdopodobna. Powinien zniknąć na jakiś czas, a on nadal puszcza jakieś komunikaty. Ta sytuacja to dobry znak, nie ma już świętych krów. Nie ma ludzi niezastąpionych. Przykro mi z powodu jego kondycji zdrowotnej, ale o innych ludzi jakoś przez lata się nie martwił. Poradzi sobie, stać go i na specjalistów i na dobre wczasy. Mam nadzieje, że to będzie ostrzeżenie dla wszystkich podstarzałych panów i pań, którzy uważają, że wolno im więcej. Otóż nie wolno. Wypad!
odpowiedź
User
Ziggy 666
Jego arogancja jest nieprawdopodobna. Powinien zniknąć na jakiś czas, a on nadal puszcza jakieś komunikaty. Ta sytuacja to dobry znak, nie ma już świętych krów. Nie ma ludzi niezastąpionych. Przykro mi z powodu jego kondycji zdrowotnej, ale o innych ludzi jakoś przez lata się nie martwił. Poradzi sobie, stać go i na specjalistów i na dobre wczasy. Mam nadzieje, że to będzie ostrzeżenie dla wszystkich podstarzałych panów i pań, którzy uważają, że wolno im więcej. Otóż nie wolno. Wypad!

Otóż, święte krowy mają się dobrze. Zwłaszcza te pracujące w aparacie partyjnej propagandy. Dorota K. czy Grzegorz J. to najlepsze przykłady
odpowiedź