Niemiecka agencja reklamowa Jung von Matt kupiła mniejszościowe udziały w polskiej agencji kreatywnej 180heartbeats. Firmy zamierzają blisko ze sobą współpracować.
W związku z przejęciem przez Jung von Matt udziałów w 180heartbeats na początku kwietnia ta druga agencja zmieni nazwę na 180heartbeats + Jung von Matt. Przedstawiciele firm nie chcą ujawnić, jaką konkretnie część udziałów 180heartbeats kupiła Jung von Matt ani ile za to zapłaciła.
180heartbeats + Jung von Matt zachowa jednak pełną autonomiczność, ponieważ wspólnie z Jung von Matt będzie realizować przede wszystkim projekty międzynarodowe. Pierwszym wspólnym klientem agencji jest firma hostingowa 1&1. Ponadto agencje będą razem prowadzić szkolenia i wymianę pracowników. - Jesteśmy niezależną agencją kreatywną i taką pozostaniemy, zarówno w warstwie duchowej jak i materialnej - zastrzega Marcin Gaworski, dyrektor zarządzający 180heartbeats + Jung von Matt.
Polska to piąty rynek zagraniczny, na którym będzie obecna Jung von Matt. - Żadna z najbardziej znanych agencji niezależnych nie miała do tej pory swojego przedstawicielstwa w Polsce - podkreśla Mikołaj Sadowski, dyrektor kreatywny 180heartbeats + Jung von Matt.
Jung von Matt przez ostatnich pięć lat była wybierana najlepszą agencją reklamową w Niemczech. Ponadto na festiwalu w Cannes w 2010 roku zdobyła tytuł najlepszej niezależnej agencji kreatywnej świata, a w 2011 roku - najlepszej mediowej agencji świata. Firma zatrudnia obecnie ponad tysiąc osób, a jej główni klienci to Nike+, Google, Mercedes Benz, Sixt, Vodafone, RWE, Deutsche Bahn i DHL. Przypomnijmy, że chief creative officer agencji Armin Jochum jest przewodniczącym jury tegorocznego Polskiego Konkursu Reklamy KTR (więcej na ten temat).
Natomiast w agencji 180heartbeats pracują obecnie 52 osoby, a jej głównymi klientami są Hellmann's, ING, ING Życie, Opel, LOT, Google, Electronic Arts, UNICEF, 1&1, Lion i SAP.
