kadr ze spotu „Najbliżsi obcy”Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji otrzymała ponad 54 tys. skarg na emisję w Telewizji Polskiej spotu Kampanii Przeciw Homofobii. Kilka tysięcy protestów wpłynęło też do samej TVP. KRRiT musi teraz zbadać decyzję publicznego nadawcy.
Spot „Najbliżsi obcy” pokazuje sceny z życia dwóch kobiet tworzących bliski, intymny związek, które jednak w świetle prawa są wobec siebie obce. Klip, przygotowany i zrealizowany na zlecenie Kampanii Przeciw Homofobii przez firmy Lowe Warsaw i Rochstar Prime Time, Telewizja Polska emituje na antenach TVP1, TVP2, TVP Info, TVP Kultura i TVP Historia od końca października br. (więcej na ten temat).
Już sama zapowiedź tego, że taki spot pojawi się w kanałach TVP. wywołała ostre protesty ze strony środowisk i mediów prawicowych. Argumentują one, że TVP emitując materiał KPH propaguje związki homoseksualne, przez co łamie ustawę o radiofonii i telewizji. Nakazuje ona bowiem, by w audycje publicznego nadawcy „respektowały chrześcijański system wartości” i „służyły umacnianiu rodziny”. Niedawno przeciw emisji spotu w TVP odbył się protest przed siedzibą KRRiT (dowiedz się więcej).
Regulator otrzymał też bardzo wiele skarg w tej sprawie. - Do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wpłynęło ok. 54 200 wystąpień drogą mailową - informuje Wirtualnemedia.pl Katarzyna Twardowska, rzecznik prasowa KRRiT. Podkreśla, że większość z nich wpłynęła jeszcze przed rozpoczęciem emisji spotu z kampanii - były to jednakowo brzmiące wiadomości wysyłane z jednaj z platform służących wysyłaniu petycji. - Typowych skarg, czyli wystąpień już po emisji materiału jest dosłownie kilka - informuje Twardowska.
Protesty przeciwko emisji spotu KPH w TVP skierowane do przewodniczącego KRRiT Jana Dworaka wysłali: posłanka PiS Anna Sobecka, arcybiskup Wacław Depo, ks. Ireneusz Wołoszczuk (sędzia Trybunału Arcybiskupiego w Strasbourgu) oraz ks. Jan Przybocki.
Protesty spływają też do Telewizji Polskiej, choć jest ich zdecydowanie mniej. - Do Centrum Informacji TVP dotarło może najwyżej 1-1,5 tys. maili, ale tylko na początku, teraz dociera najwyżej jeden, dwa dziennie. Ponad tysiąc maili dostała też Rada Programowa TVP - mówi Wirtualnemedia.pl Jacek Rakowiecki, rzecznik prasowy TVP.
Podtrzymuje on stanowisko stacji, że decyzja o emisji spotu „Najbliżsi obcy” była słuszna. - Telewizja Polska jest nastawiona na propagowanie otwartości i tolerancji a spot „Najbliżsi obcy” jest przykładem dobrze zrealizowanej kampanii - zarówno pod względem warstwy wizualnej jak i merytorycznej - która naświetla ogólnospołeczny problem - tak ruch TVP w rozmowie z nami tłumaczył niedawno Rakowiecki.
Krajowa Rada będzie musiała się jednak pochylić nad protestami przeciw emisji spotu. - KRRiT zgodnie z procedurą wystąpiła do nadawcy o przekazanie nagrania, by móc je przeanalizować i ustosunkować się do sprawy - informuje Katarzyna Twardowska.
