Wdrożenie sieci 5G niesie ze sobą wiele nowych możliwości, ale równocześnie spowoduje zwiększenie całkowitego zużycia energii w sieci o 150-170% do 2026 roku. Przedstawiciele operatorów telekomunikacyjnych mają tego świadomość. Aż 90% z nich wskazuje, że przejście na technologię 5G spowoduje wzrost zużycia energii i jej kosztów - wynika z badania 451 Research i Vertiv.
Operatorzy telekomunikacyjni są przede wszystkim zainteresowani zmniejszeniem konieczności konwersji napięcia przemiennego (AC) do stałego (DC). 79% badanych uznało, że zagadnienie to już teraz jest ważne, a według 85% nastąpi to w ciągu najbliższych pięciu lat.
W tym samym czasie powszechnie zaczną być stosowane także nowe techniki chłodzenia. Obecnie z nowoczesnych rozwiązań w tym zakresie korzysta 43% operatorów na całym świecie, a w perspektywie pięcioletniej odsetek ten ma sięgnąć 73%.
Firmy telekomunikacyjne wymieniają także akumulatory kwasowo-ołowiowe (VRLA) na litowo-jonowe. Dokonało tego już 66% telekomów, a za pięć lat ten odsetek ma wynieść 81 proc.
 Technologie | Częstotliwości do sieci 5G będą sprzedawane w drodze aukcji, a nie przetargu. „Było ryzyko, że część bloków nie znajdzie nabywców” |
Większość badanych operatorów zakłada, że globalnie era 5G ma szansę rozpocząć się na dobre w 2021 roku. Natomiast 88% ankietowanych ma zamiar wdrożyć tę technologię w latach 2021-2022.
Badanie zostało przeprowadzone przez firmę analityczną 451 Research na zlecenie firmy Vertiv w grudniu 2018 r. i styczniu 2019 r. wśród 105 decydentów operatorów telekomunikacyjnych z całego świata, w tym z Polski.
