W nocy z 24 na 25 lutego br. odbędzie się 91. gala wręczenia Nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej. W Polsce ceremonię będzie transmitować Canal+.
Canal+ wyemituje 91. galę wręczenia Nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej jako jedyna telewizja w Polsce.
Wśród nominowanych w tegorocznej edycji plebiscytu znalazł się polski film „Zimna wojna”, który powalczy o statuetki w trzech kategoriach: najlepszy film nieanglojęzyczny, najlepsze zdjęcia i najlepsza reżyseria.
Najwięcej, bo po 10 nominacji, zdobyły filmy: „Roma” i „Faworyta”.
| Kultura | „Zimna wojna” to klasyk na równi z filmami Wajdy i Kieślowskiego, jest szansa na Oscara (opinie) |
Po zamieszaniu z Kevinem Hartem, który ostatecznie odmówił udziału w uroczystości jako gospodarz, Akademia Filmowa podjęła decyzję, że nie będzie jednego prowadzącego. Producenci show zamiast tego planują by uroczystość została podzielona na kilka sekcji i każdą z nich poprowadził ktoś inny.
Ostatnio trzy osoby prowadziły Oscary w 1987 roku. Byli to Chevy Chase, Goldie Hawn, Paul Hogan. W tym roku zapewne tych osób będzie jeszcze więcej.
91. ceremonia rozdania Oscarów transmitowana będzie na obszarze 225 krajów.
| Kultura | Agnieszka Odorowicz: zaskoczeniem będzie brak Oscara dla „Zimnej wojny” lub „Romy” jako filmu nieanglojęzycznego |
Średni udział Canal+ w Polsce w 2018 roku wyniósł 0,20 proc.
