Marcin Rola (screen: YouTube/wRealu24)Kolektyw Akcja Demokracja zachęca do zgłaszania kanału wRealu24 administracji YouTube'a. Zdaniem organizacji, telewizja łamie regulamin portalu oraz polskie prawo, publikując „propagandę rosyjską, treści rasistowskie czy homofobiczne”. Marcin Rola odpowiada, że jego kanał „nie szerzy rosyjskiej propagandy”, a zachęcanie do blokowania wolnych mediów podważa konstytucyjną zasadę wolności słowa.
Organizacja Akcja Demokracja rozpoczęła akcję, w której zachęca do zgłaszania administracji portalu YouTube kanału telewizji wRealu24 Marcina Roli. Ruch zaznacza, że kanał „regularnie publikuje propagandę rosyjską, treści rasistowskie czy homofobiczne. Łamie tym samym regulamin portalu YouTube oraz prawo w Polsce. Czas z tym skończyć i obciąć jedną z macek Putina w naszym kraju”.
Stowarzyszenie przedstawiło instrukcję, jak zgłosić kanał administracji (za „szerzenie nienawiści wobec grupy chronionej”), przedstawiło też proponowaną treść zgłoszenia.
O komentarz poprosiliśmy twórcę kanału Marcina Rolę. „Na wstępie pragniemy zaznaczyć iż telewizja wRealu24 nie szerzy rosyjskiej propagandy. Telewizja od zawsze potępia reżim totalitarny, a w kwestii relacji polsko-rosyjskiej zawsze stawia polski interes narodowy na piedestale, potępiając między innymi zależność od rosyjskich surowców” - zaznaczył w mailu.
„Dodatkowo uważamy, że regulaminy prywatnych serwisów polegające na ocenie danych treści jest subiektywna i powinna pozostawać w kwestii polskiej jurysdykcji. Tym samym pragnę zauważyć, iż w sprawie telewizji wRealu24 nie zapadło żadne orzeczenie sądu tudzież decyzja potwierdzająca wskazane przez organizacje Akcja Demokracja treści. Działalność polegająca na zachęcaniu do blokowania niezależnych mediów oceniamy jako szkodliwą dla porządku prawnego polegającego na podważaniu konstytucyjnej wolności słowa. Rozumiemy, że organizacje działające w ten sposób promują swoje działania i w ten sposób pozyskują fundusze, ale uważamy, że jest to wątpliwe moralnie i zdecydowanie bezprawne” - podkreślił Rola.
Obecnie kanał wRealu24 ma 534 tys. subskrybentów i prawie 88,7 mln wyświetleń. Kanał blokowany był już wcześniej przez samego YouTube'a, m.in. w 2019 roku.
Na początku marca polskie służby zablokowały za rozpowszechnianie rosyjskiej propagandy powiązane z kanałem serwisy wRealu24.pl i wRealu24.tv. Rola mówił wtedy, że to zemsta polityczna. - Czytam o sobie, że jestem rosyjskim, żydowskim i chińskim szpiegiem. Niedługo posądzą mnie o bycie reptilianinem. Wiem, że inwigiluje mnie ABW, a ich ludzie podsłuchują moje rozmowy telefoniczne i czytają, co piszę na WhatsAppie i Signalu. I nadal nic mi nie udowodnili. Będę walczyć w sądzie o dobre imię z każdym, kto będzie mnie lub telewizję wRealu24 oskarżać o agenturę – mówił w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.
Czytaj też: Publicysta wRealu24 skazany na 1 tys. zł grzywny za rasistowskie słowa w programie
Marcin Rola w grudniu ub.r. uruchomił platformę BanBye.pl. - Naszą misją jest patriotyzm, ochrona religii katolickiej oraz rodziny. Stąd pomysł zrzeszenia wszystkich twórców prawicowych, którzy są nagminnie uciszani przez lewicowy YouTube – mówił wtedy.
Akcja Demokracja to powstała w 2015 roku polska organizacja pozarządowa zajmująca się prowadzeniem kampanii w różnych sprawach dotyczących życia społecznego, m.in. ochrony środowiska czy antyfaszystowskich.
