Telewizja2019-08-01
28

Aleksander Sikora wśród prowadzących „Pytanie na śniadanie” w TVP2

Aleksander Sikora; fot. Waldemar Kompała / TVPAleksander Sikora; fot. Waldemar Kompała / TVP

W czwartek, 1 sierpnia do zespołu gospodarzy „Pytania na śniadanie” dołączy Aleksander Sikora. Przez najbliższy miesiąc poranny morning-show TVP2 będzie on współprowadzić w różnych konfiguracjach z Marzeną Rogalską, Moniką Zamachowską oraz Małgorzatą Tomaszewską-Tarci, a od września zyska on stałą partnerkę - dowiedział się nieoficjalnie portal Wirtualnemedia.pl.

Aleksander Sikora ma 29 lat i pochodzi z Krakowa. Ukończył biologię, geografię i zarządzanie na Uniwersytecie Jagiellońskim. Z mediami związany jest od wielu lat. Zadebiutował w stacji Viva Polska, współpracował także z 4Fun.TV.

Sikora jako gość już wielokrotnie pojawiał się w „Pytaniu na śniadanie”. Jest on również gospodarzem „Pytania na śniadanie Extra”, gdzie przeprowadzał wywiady z polskimi i zagranicznymi gwiazdami.

Widzowie Dwójki kojarzą go także z programu „Lajk!”, a także z roli współprowadzącego „Wakacyjną trasę Dwójki”.

Do zespołu gospodarzy „Pytania na śniadanie” Sikora dołączy w czwartek, 1 sierpnia.

Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że przez najbliższy miesiąc poranny morning-show TVP2 będzie on współprowadzić w różnych konfiguracjach z Marzeną Rogalską, Moniką Zamachowską oraz Małgorzatą Tomaszewską-Tarci. Z kolei od września Aleksander Sikora „Pytanie na śniadanie” będzie prowadzić w stałym duecie. Na chwilę jeszcze nie wiadomo, kto będzie jego partnerką.

W zeszłym tygodniu okazało się, że z grona prowadzących „Pytanie na Śniadanie” został zwolniony Michał Olszański. O decyzji szefostwa dowiedział się w trakcie krótkiej rozmowy, jaką przeprowadziła z nim Anna Cyzowska, nowa szefowa agencji kreacji rozrywki i oprawy w TVP.

Olszański stracił pracę w „Pytaniu na śniadanie”, po tym jak w maju br. razem z Moniką Zamachowską przeprowadził wywiad z Jarosławem Kaczyńskim, a potem komentował go w rozmowie z portalem naTemat.pl. Wówczas - jak napisaliśmy - dostał też od szefowej „PnŚ” nieformalny zakaz wypowiadania się w mediach.

Niepewne były losy w programie Moniki Zamachowskiej, która współprowadziła rozmowę z Jarosławem Kaczyńskim, ale nie komentowała jej potem publicznie. Jak dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl, w poniedziałek, tuż po zakończeniu urlopu Zamachowska stawiła się na rozmowie z Anną Cyzowską, podczas której usłyszała, że zostaje w programie.

Prezenterka poinformowała o tym na swoim profilu instragramowym, zamieszczając zdjęcie z hallu głównego gmachu TVP na Woronicza. - Widzimy się w przyszłym tygodniu w „Pytaniu na śniadanie”. Rozczarowanych przepraszam. Ciągle nie mam długich nóg i jak na złość, wciąż nie jestem szczególnie młoda - napisała.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Drodzy, Szanowni, Kochani! Dzięki za kciuki j ogólne wsparcie. Widzimy się w przyszłym tygodniu w „Pytaniu na Śniadanie”. Rozczarowanych przepraszam. Ciągle nie mam długich nóg i jak na złość, wciąż nie jestem szczególnie młoda. A dzisiaj urodziny ma @misiekolszanski. 65-te. Napiszecie do niego? Serdecznie Was wszystkich pozdrawiam z przepastnych, woroniczowskich korytarzy. Wasza M. #tvp2 #naworonicza #pozdrowieniadlawszystkich

Post udostępniony przez Monika Zamachowska (@monikazamachowska)


Szefostwo „Pytania na śniadanie” chciałoby, aby to Aleksander Sikora docelowo zastąpił Michała Olszańskiego w duecie z Moniką Zamachowską, ale to nie jest jeszcze pewne. O tym, kto ostatecznie będzie partnerem Zamachowskiej od września, kierownictwo programu zadecyduje pod koniec sierpnia na podstawie analiz programów.

W pierwszej połowie br. średnia oglądalność „Pytania na śniadanie” wynosiła 509 tys. osób przy 10,25 proc. udziału w rynku telewizyjnym w grupie 4+ - wynika z danych Nielsen Audience Measurement.

Autor:Michał Kurdupski

KOMENTARZE(28)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas