Internet2022-04-20
5

Działacz prawicowy przeprasza Andrzeja Stankiewicza za zarzucanie mu kłamstw ws. Smoleńska i Putina

Andrzej StankiewiczAndrzej Stankiewicz

Działacz prawicowy i przedsiębiorca Petros Tovmasyan przeprosił Andrzeja Stankiewicza (Onet) za zarzucanie mu kłamstw w sprawie katastrofy smoleńskiej. Zarzuty padły na Twitterze – w tym samym miejscu Tovmasyan teraz przeprasza wicenaczelnego Onetu.

Tovmasyan to lokalny przedsiębiorca z Gliwic, zaangażowany w Klaster Innowacji Społecznych. W przeszłości był m.in. współpracownikiem Jarosława Gowina, a także doradcą wicepremier Jadwigi Emilewicz.

10 kwietnia br. Petros Tovmasyan napisał na Twitterze pod adresem Andrzeja Stankiewicza, że dziennikarz „dekadę swojego życia spędził na zaprzeczaniu prawdy o Smoleńsku, prawdy o putinowskich zbrodniach”. – Jaką bezwstydną szmatą trzeba być, żeby świecić dziś facjatą w niemieckim portalu, zarządzanym do niedawna przez Gerharda Schroedera?! – kończył swój wpis Tovmasyan. Autor nawiązywał przy tym do tego, że na początku marca szwajcarskie wydawnictwo Ringier poinformowało o zakończeniu trwającej od 2005 roku współpracy z b. kanclerzem Niemiec Gerhardem Schroederem ze skutkiem natychmiastowym. Powodem miały być powiązania z Władimirem Putinem

We wtorek – dziewięć dni po opublikowaniu wpisu – Tovmasyan zamieścił przeprosiny dla dziennikarza Onetu, także na swoim koncie twitterowym. - Przepraszam Andrzeja Stankiewicza za opublikowanie w dn.10.04.2022r. obraźliwych i nieprawdziwych informacji na jego temat. Informuję, że treści przeze mnie zamieszczone naruszały dobra osobiste Andrzeja Stankiewicza i z tego względu wpis został przeze mnie usunięty – zapewnił.

W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl przepraszający odmówił jakiegokolwiek komentarza, a nawet podania informacji o trybie, w jakim zamieścił swoje przeprosiny. – Im ciszej o tym będzie, tym lepiej, proszę mnie zrozumieć – powiedział nam Petros Tovmasyan.

Niedługo potem zamieścił kolejny wpis. - W sprawie wiadomego oświadczenia, za dobrze wiem jak działają sądy w Polsce w takich sprawach. Oczyma wyobraźni widzę jak rozgrzany gliwicki sędzia z Iustitii osądza pozew Andrzeja Stankiewicza przeciwko mnie. Załatwiliśmy sprawę polubownie i bez szkody dla mojego majątku ;) - stwierdził.

Andrzej Stankiewicz jest publicystą, wicenaczelnym Onetu, współautorem podcastu „Stan po Burzy”. Z Onetem związany jest od 2016 roku. Od marca 2021 roku jest też prowadzącym „7. Dzień Tygodnia” na antenie Radia Zet. Przed 2016 rokiem związany był m.in. z „Rzeczpospolitą”, „Newsweekiem” i „Wprost”.

Według wyników badania Mediapanel opracowanych przez Wirtualnemedia.pl w marcu br. stronę główną Onetu (Ringier Axel Springer Polska) odwiedziło 10,58 mln internautów, co dało 35,3 proc. zasięgu. Każdy odwiedzający spędził na stronie średnio godzinę, 18 minut i 38 sekund.

Autor:jk

KOMENTARZE(5)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas