Technologie 2007-03-21
0

Anna Streżyńska chce ukarać prezesa TP SA

Po raz pierwszy w historii Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE) zamierza ukarać bezpośrednio prezesa firmy telekomunikacyjnej.

Dowiedziała się TVN24. Sprawa dotyczy problemów TP SA z uruchomieniem usług szerokopasmowego dostępu do internetu przez innych operatorów.

Nałożenie kary bezpośrednio na prezesa firmy ma być bardziej dotkliwe niż ukaranie firmy, która grzywnę może zawsze wliczyć w koszty działalności. Urząd Komunikacji Elektronicznej, którym kieruje Anna Streżyńska zarzuca TP między innymi nie dotrzymanie terminów wynikających z umów podpisanych z operatorami. Tygodniowy termin na aktywację klienta w sieci nierzadko przeciągał się do trzech tygodni.

Przekraczany był także 48-godzinny czas na udzielenie odpowiedzi na reklamacje zgłaszane przez konkurencyjnych operatorów. Co więcej, reklamacje te nie były rozpatrywane przez TP na bieżąco i najczęściej pozostawały bez odpowiedzi.

UKE oskarża także TP o wprowadzanie ludzi w błąd. Przykładem takiego działania największej polskiej firmy telekomunikacyjne było zapewnianie tego samego klienta o podłączeniu mu usługi Neostrada w ciągu trzech dni.

Jednocześnie TP S.A informowała innych operatorów o braku możliwości technicznych uruchomienia usługi szerokopasmowego dostępu do internetu. UKE wspomina także o błędach operatorów alternatywnych, wymieniając najczęściej nieprawidłowe działanie infolinii, oraz błędy w wypełnianiu dokumentów.

Autor: tvn24 - onet.pl - kk

KOMENTARZE (0) DODAJ OPINIĘ

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NA PRACA
Praca Start Tylko u nas