Zagraniczni dziennikarze skrytykowali wbudowaną w smartfona HTC One M8 kamerę 4 Mpix wykorzystującą technologię UltraPixel.
Aparat HTC One M8 bazuje na tej samej technologii, którą zaimplementowano w modelu One. UltraPixel pozwala uzyskać w teorii efekty porównywalne z rozwiązaniami o wyższej rozdzielczości. Ma to być zasługą większych i tym samym przyjmujących trzykrotnie więcej światła niż w konwencjonalnych aparatach pikseli. HTC zapewnia, że pozwala to wykonywać lepsze zdjęcia niż w analogicznych smartfonach z aparatami 13 Mpix.
Tymczasem zagraniczni dziennikarze zarzucają HTC, że jakość fotografii w stosunku do modelu HTC One nie poprawiła się praktycznie w ogóle. Zamiast tego tajwańska firma skupiła się na usprawnieniach interfejsu oraz wprowadzeniu nowych funkcji. Tym samym zdjęcia są nieostre, a często doskwierają im szumy.
Krytyka spadła również na moduł optycznej stabilizacji obrazu, który nie współgra efektywnie ze zbyt wolnym autofocusem. Całość działa w sposób niemalże identyczny jak w modelu HTC One, który w dniu swojej premiery również miał podobne problemy. Porównując nowego smartfona z konkurentami, okazuje się, że lepszą jakość zdjęć oferują m.in. Samsung Galaxy S4, a nawet Nexus 5.
Nie tylko aparat jest elementem krytykowanym przez recenzentów. Wśród wad nowego modelu wymienia się też śliską, dużą i ciężką obudowę. HTC wykorzystało do jej konstrukcji aluminium. Całość waży łącznie 160 gramów (dla porównania w przypadku poprzednika zanotowano 143 gramy). Problemy stwarza również niestabilny moduł GPS.
HTC One M8 to najnowszy smartfon tajwańskiej firmy. Urządzenie miało swoją premierę we wtorek (więcej na ten temat).