Globalne braki w łańcuchu dostaw spowodowały, że Apple zostało zmuszone do wstrzymania produkcji niektórych modeli komputerów MacBook i tabletów iPad.
Z brakami komponentów do swoich produktów zmaga się obecnie wiele firm na całym świecie, działających w różnych branżach, w tym technologicznej, elektronicznej czy motoryzacyjnej.
Czytaj także: Piotr Adamczyk dostał angaż w produkcji Apple TV+
Jak donosi Nikkei Asia, powołując się na anonimowych informatorów, problem nie ominął też takiego giganta jak Apple, słynącego z posiadania jednego z najbardziej skomplikowanych łańcuchów dostaw przy jednoczesnym skutecznym i szybkim mobilizowaniu swoich dostawców. Koncern z Cupertino musiał właśnie wstrzymać produkcję niektórych modeli MacBooków oraz iPadów.
W przypadku MacBooków, Apple brakuje czipów umieszczanych na płytce drukowanej przed ostatecznym montażem, który jest kluczowy w całym okresie produkcyjnym. Natomiast jeśli chodzi o iPady, problemem jest brak wyświetlaczy i ich osprzętu.
W związku z powyższym Apple musiało przesunąć zamówienia na komponenty dla obu produktów z pierwszej na drugą połowę tego roku.
Czytaj także: Komputery Apple coraz częściej na celowniku hakerów, liczba ataków wzrosła ponad 10-krotnie
Jednocześnie Nikkei Asia za swoimi źródłami podaje, że jak na razie plany produkcyjne Apple dotyczące iPhone'ów pozostają bez zmian.
Apple osiągnęło w zeszłym kwartale finansowym wzrost przychodów o 12,4 proc. do 111,44 mld dolarów oraz zysku netto z 22,24 do 28,75 mld dolarów. Udział wpływów z iPhone’ów zmalał o 2 pkt proc. do 58,9 proc., natomiast przychody koncernu w Chinach poszły w górę o 56,9 proc.
