Usługa bezpłatnego dostępu do internetu Aero2 wkrótce zostanie w większym stopniu ograniczona. Ma to zmniejszyć ilość danych pobieranych przez użytkowników.
Do tej pory korzystając z bezpłatnego dostępu do internetu (BDI) Aero2, trzeba było się liczyć z tym, że połączenie było co 60 minut przerywane. Użytkownicy obeszli jednak problem, korzystając z routerów automatycznie wznawiających łączność lub specjalnych programów, dzięki czemu cogodzinna utrata dostępu do sieci była praktycznie niezauważalna. Dlatego też w pierwszym kwartale 2014 roku zostaną wprowadzone dodatkowe ograniczenia.
Po każdorazowym rozłączeniu użytkownik będzie zmuszony do przepisania składającego się z dwóch słów kodu wyświetlonego na ekranie (Captcha). Dopiero wówczas połączenie zostanie wznowione, a dostęp do sieci przywrócony. Ma to być odpowiedzią na duże ilości pobieranych przez użytkowników danych.
Bezpłatny dostęp do internetu Aero2 jest wynikiem umowy między spółką a UKE. W jej ramach po wygranym w 2009 roku przetargu na częstotliwości w pasmach 2,5 i 2,6 GHz, 20 proc. infrastruktury ma być przeznaczone na usługę darmowego dostępu do sieci dla Polaków. Będzie ona aktywna do grudnia 2016 r., a prędkość oferowanego połączenia wynosi 512 Kb/s.
Aero2 nie podaje, ile osób aktualnie korzysta z usługi. Nieoficjalnie mówi się o 200 tys. aktywnych kart SIM.
