Widownia nowego serialu TVP 1 „Białe kołnierzyki” spada z odcinka na odcinek. Amerykańska produkcja obniża wyniki stacji w porównaniu od ub.r. i daje jej dopiero czwarte miejsce w rynku telewizyjnym.
Średnia oglądalność „Białych kołnierzyków”, nadawanych we wtorki o 20.30, wynosi 1,15 mln widzów przy udziale na poziomie 7,30 proc. (wszyscy widzowie) i 6,83 proc. (grupa komercyjna) - wynika z danych Nielsen Audience Measurement dla portalu Wirtualnemedia.pl. Dla porównania rok temu Jedynkę śledziło o tej porze znacznie więcej widzów, bo 2,18 mln osób, a udział wyniósł odpowiednio 13,72 i 16,31 proc.
Największą popularnością cieszył się pierwszy odcinek serialu, który zgromadził przed ekranami 1,43 mln widzów. Potem było już tylko gorzej - ostatni oglądało bowiem tylko 902 tys. osób.
Bezkonkurencyjnym liderem pasma, w którym nadawane są „Białe kołnierzyki”, jest Dwójka emitująca w tym czasie serial „M jak miłość” (wraz z kulisami), który ogląda blisko 41 proc. wszystkich widzów. Na drugim miejscu znajduje się TVN i „W 11 - Wydział Śledczy” - 14,92 proc. Trzecie natomiast zajmuje Polsat, gdzie można wówczas zobaczyć filmy fabularne (13,85 proc.).
„Białe kołnierzyki” są najchętniej oglądane przez mężczyzn, osoby w wieku powyżej 45 lat, emerytów, oraz posiadaczy wykształcenia wyższego i średniego.
Serial „Białe kołnierzyki” („White Collar”) opowiada o losach utalentowanego fałszerza Neala Caffreya, który za pomocą znanych mu technik wspiera FBI w ściganiu najgroźniejszych przestępców grasujących po kraju.
Widownia odcinek po odcinku
Oglądalność na tle konkurencji
Profil widowni