Telewizja2021-03-03
23

Canal+: Rafał Wolski nie został zwolniony, nie przyjął nowego kontraktu. "Powody były inne"

Redakcja sportowa Canal+ Polska poinformowała, że komentator piłkarski Rafał Wolski pożegnał się z nią, bo nie zgodził się na nowy kontrakt. - Nie rozumiem krzywdy, wokół której swoje odejście z CANAL+ buduje Rafał Wolski - stwierdził szef redakcji Michał Kołodziejczyk. - Niczego nie buduję poza jakością swojej pracy. Od 20 lat. Ty wiesz, co było od czerwca 2020... Inni być może dowiedzą się, gdy przyjdzie czas - odpowiedział mu Wolski.

Nieoficjalne informacje o tym, że Rafał Wolski z końcem lutego odejdzie z Canal+ Polska, pojawiły się pod koniec ub.r. W lutym dziennikarz potwierdził to na Twitterze.

- Okazało się, że nie będę miał okazji podziękować Państwu na antenie @CANALPLUS_SPORT Czynię to tutaj. Dziękuję za Państwa pasję do futbolu. To wysokooktanowe paliwo, które pozwala mi pracować na maksymalnych obrotach. Frajda! Za jakiś czas zatankuję znowu do pełna. Do usłyszenia - napisał w zeszłym tygodniu.

Potem krótko odpowiadał na niektóre wpisy dziennikarzy i widzów komentujące jego odejście.

Kołodziejczyk: Wolski nie przyjął świetnego kontraktu

We wtorek po południu na profilu twitterowym Canal+ Sport zamieszczono krótkie oświadczenie.

- W związku z pogłoskami w sprawie powodów odejścia Pana Rafała Wolskiego z redakcji CANAL+ informujemy, że powodem rozstania dziennikarza z redakcją było odrzucenie przez Pana Rafała Wolskiego propozycji nowego kontraktu, który zakresem obowiązków i poziomem wynagrodzenia nie odbiegał od warunków i standardów rynkowych - napisano.

- Nie rozumiem krzywdy, wokół której swoje odejście z CANAL+ buduje Rafał Wolski. Rafał nie został zwolniony, zaproponowaliśmy mu nowy, świetny kontrakt, którego nie przyjął. Piłkarz nigdy nie jest ważniejszy od klubu. Dla mnie sprawa jest jasna i zakończona - dodał Michał Kołodziejczyk, szef redakcji sportowej Canal+.

Wolski do Kołodziejczyka: trzeba być profesjonalistą i trzeba mieć klasę

Do obu wpisów odniósł się Rafał Wolski. - Powody były inne. Nie przyszedłem do tego zawodu i do tej Redakcji dla pieniędzy. Kolejna sprawa. Nie będę tu rozmawiał o takich rzeczach. Jestem zdziwiony, że próbujecie. To poniżej mojego poziomu. Na koniec. Nie odpowiadam za komentarze widzów. One zawsze były cenne. Dziękuję - skomentował oświadczenie Canal+ Sport.

- Niczego nie buduję poza jakością swojej pracy. Od 20 lat. Ty wiesz, co było od czerwca 2020... (wtedy Michał Kołodziejczyk został szefem redakcji sportowej Canal+ - przyp.) Inni być może dowiedzą się, gdy przyjdzie czas. Bo trzeba być profesjonalistą i trzeba mieć klasę - odpowiedział Michałowi Kołodziejczykowi.

Rafał Wolski z redakcją sportową Canal+ był związany przez 15 lat. Zajmował się przede wszystkim komentowaniem meczów polskiej PKO BP Ekstraklasy i ligi hiszpańskiej.

Wcześniej pracował przez cztery lata w Telewizji Polskiej, a dziennikarską karierę zaczął w lokalnych „Nowych Wiadomościach”.

Na koniec czerwca ub.r. Canal+ Polska miał 2,37 mln zł klientów bezpośrednich (0,3 proc. więcej niż rok wcześniej), czyli korzystających z Platformy Canal+, oferty telekomunikacyjnej, serwisów VoD i jej pakietów na platformie Player należącej do Grupy TVN Discovery. Natomiast liczba użytkowników pośrednich operatora, czyli głównie korzystających z pakietów Canal+ w sieciach kablowych, rok do roku wzrosła o 2,5 proc., z 321 do 329 tys.

W pierwszej połowie ub.r. przychody sprzedażowe Canal+ Polska zwiększyły się rok do roku z 1,11 do 1,19 mld zł, zysk EBITDA - o 30 proc. do 254,5 mln zł, a zysk netto - z 30,79 do 121,04 mln zł.

Autor:tw

KOMENTARZE(23)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas