PR2024-02-14
11

Centrum Informacyjne Sejmu do likwidacji, odejdzie Andrzej Grzegrzółka

fot. PAP/Mateusz Marek fot. PAP/Mateusz Marek

Kancelaria Sejmu zlikwiduje Centrum Informacyjne Sejmu, w to miejsce powoła nową jednostkę – dowiedział się nieoficjalnie portal Wirtualnemedia.pl. Kierujący przez ostatnie osiem lat CIS Andrzej Grzegrzółka na dniach straci stanowisko.  

Według nieoficjalnych ustaleń portalu Wirtualnemedia.pl, Centrum Informacyjne Sejmu niebawem zostanie zlikwidowanie, zamiast tego Kancelaria Sejmu utworzy Biuro Obsługi Mediów. Jednostka będzie miała nowe kierownictwo, już bez Andrzeja Grzegrzółki, stojącego na czele CIS od 2016 roku.

- Jesteśmy w trakcie reorganizacji Kancelarii Sejmu. Jednym z biur, które się zmieni, jest biuro odpowiedzialne za kontakt z mediami. Mamy przekonanie, że dotychczasowa formuła się wyczerpała – mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Katarzyna Karpa-Świderek, rzeczniczka prasowa marszałka Sejmu Szymona Hołowni.

Zobacz: Reporterzy sejmowi wrócili do normalnego trybu pracy. „Ograniczenia nakładane były w porozumieniu z nimi”

Nowe otwarcie Sejmu w komunikacji z mediami 

Jeszcze w lutym mają zostać ogłoszone nowe zasady organizacji pracy Kancelarii Sejmu, m.in. w zakresie relacji z mediami.

- Chcemy by Sejm był otwarty na obywateli i przyjazny dziennikarzom. Postawimy na dwustronną komunikację, wzmocnimy social media, tworzymy nowe projekty, które mają przybliżyć obywatelom prace Sejmu takie jak videopodcast "Sejm - nowe otwarcie”, czy pokazy filmowe w ramach cyklu „We are the SEJM” – zapowiada Katarzyna Karpa-Świderek

- Ostatnie miesiące pokazały, że obywatele interesują się tym co dzieje się w parlamencie - liczba subskrybentów kanału sejmowego na YT wzrosła z 40 do ponad 740 tysięcy – dodaje rzeczniczka Szymona Hołowni.

W ostatnich latach Centrum Informacyjne Sejmu i jego szef Andrzej Grzegrzółka wielokrotnie byli krytykowani przez dziennikarzy zajmujących się tematami politycznymi, w tym reporterów sejmowych. Szczególnie gorąco wokół CIS zrobiło się w sierpniu 2019 roku, kiedy  Grzegrzółka był oskarżany przez polityków ówczesnej opozycji i niektórych dziennikarzy o okłamywanie opinii publicznej. Chodziło o podawanie przez CIS nieścisłych komunikatów w odniesieniu do ujawnionych przez Radio Zet nt. lotów marszałka Marka Kuchcińskiego.

Dziennikarze od lat skarżyli się ponadto na brak odpowiedzi na kierowane do Centrum Informacyjnego Sejmu pytania czy utrudnianie pracy na terenie parlamentu – blokowanie dostępu do części przestrzeni czy brak akredytacji pozwalających na relacjonowanie wydarzeń specjalnych z Wiejskiej.

Autor:Justyna Dąbrowska-Cydzik

KOMENTARZE(11)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas