Hurtowe ceny paliw wzrosły w tym tygodniu, co było efektem zmian cen ropy oraz kursów walutowych na świecie, poinformowało Biuro Maklerskie Reflex w komentarzu tygodniowym. Wzrost cen hurtowych może oznaczać podwyżki na rynku detalicznym w przyszłym tygodniu.
Średnie ceny detaliczne u poszczególnych dystrybutorów paliw
Poniżej komentarz rynkowy BM Reflex
Zmienność na rynku ropy silnie skorelowana ze zmianami na rynku walutowym odpowiadają za zmiany cen paliw na krajowym rynku hurtowym, z jakimi mamy do czynienia w ostatnich tygodniach. Dzisiaj za metr sześcienny benzyny Eurosuper 95 w hurcie płacimy 3346 PLN, czyli 39 PLN więcej niż w ub. piątek. Olej napędowy kosztuje 3013 PLN/1000 l i zdrożał o 20 - 25 PLN/1000 l.
Na poziomie detalu notujemy kontynuację obniżek cen oleju napędowego do 3 groszy na litrze, a średnia cena diesla spadła do poziomu 3,98 zł/l. Taniej niż przed tygodniem zapłacimy też za benzynę bezołowiową Eurosuper 95. Po tym jak w ubiegłym tygodniu ceny benzyny rosły nawet o 10 groszy na litrze, to obecnie na części stacji za benzyny płacimy od 4 do 8 groszy na litrze mniej. Średnio litr Eurosuper 95 kosztuje około 4,36 zł/l, czyli o 3 gr/l mniej niż przed tygodniem. Czwarty tydzień z rzędu stabilne pozostają ceny autogazu, średnio za litr LPG płacimy 2,18 zł/l. Taka sytuacja powinna utrzymać się przez najbliższe dni, a więc w okresie do końca ferii zimowych.
W ujęciu rok do roku ceny detaliczne paliw wzrosły od 11 do 27 %. Najmniejszą podwyżkę o 11 % ( tj. 39 gr/l) odnotowaliśmy w przypadku oleju napędowego, mimo wyraźnego wzrostu opłaty paliwowej od początku roku. Za Eurosuper 95 płacimy 49 gr/l więcej niż przed rokiem, co oznacza wzrost ceny o 12,5 %. Rekordowa wydaje się być podwyżka cen LPG rzędu 46 groszy na litrze, tj. aż 27 %.
Po spadkach cen ropy Brent w rejon 68$ mijający tydzień przyniósł na rynku korekcyjne odbicie i powrót cen ropy Brent w rejon 74$ oraz WTI do poziomu 75$.
W dalszym ciągu poziomy cen ropy poniżej 70$ są wykorzystywane jako dobra okazja do odnawiania długich pozycji. Prawdopodobieństwo powrotu cen ropy do poziomów 70-72$ w najbliższych dniach wyraźnie wzrosło. Dziś po południu poznamy najnowsze dane amerykańskiego Departamentu Energii odnośnie poziomu zapasów i popytu. Amerykański Instytut Paliw poinformował we wtorek o wzroście zapasów ropy aż o 7,6 mln bbl/d tak więc przed publikacją dzisiejszego raportu możemy obserwować realizację zysków i spadek cen.
Podstawowe znaczenie dla kierunku ruchu cen ropy ma sytuacja na rynku walutowym i akcji. Dla utrzymania wzrostów cen ropy w średnim terminie ważne będzie utrzymanie wsparć na parze EUR/USD gdyż spadek kursu poniżej poziomu 1,34-1,35 najprawdopodobniej spowodowałby kolejną falę wyprzedaży i spadek cen ropy w rejon 65$.
Centrum Prognoz Naukowych przy Chińskiej Akademii Nauk szacuje wzrost PKB Chin w I kwartale tego roku na poziomie 11% co oczywiście nie jest bez znaczenia dla prognoz popytu na ropę. Międzynarodowa Agencja Energii zrewidowała w górę prognozy konsumpcji ropy na 2010 rok. Według najnowszych szacunków w 2010 roku światowy popyt na ropę wzrośnie 1,6 mln bbl/d (1,8%) do poziomu 86,5 mln bbl/d i będzie już tylko 0,1 mln bbl/d niższy od rekordowego poziomu z 2007 roku. Według Amerykańskiej Agencji Informacji Energetycznej światowy popyt na ropę w roku 2010 i 2011 wzrośnie odpowiednio o 1,2 mln bbl/d i 1,6 mln bbl/d. Jednocześnie US EIA spodziewa się, że wiosną ceny ropy zaczną rosnąc osiągając średni poziom 81$, w drugiej połowie roku można spodziewać się kontynuacji wzrostów cen ropy do średniego poziomu 84$. (ISB/Reflex)
