W trakcie kryzysu ceny szerokopasmowego internetu utrzymywały się na mniej więcej tym samym poziomie, ale w ciągu ostatnich sześciu miesięcy zaczęły spadać.
Tak wynika z badania przeprowadzonego przez firmę doradczą Analysys Mason, która poddała analizie ponad tysiąc opartych na stacjonarnym szerokopasmowym dostępie do sieci pakietów oferowanych w Europie i USA.
Między IV kwartałem 2009 roku a II kwartałem roku 2010, średnia cena za obejmujący stacjonarny szerokopasmowy internet pakiet single-, double- lub triple-play, zmniejszyła się o około 5 euro, do poziomu 40,7 euro miesięcznie.
Jednocześnie w tym samym czasie wzrosła prędkość dostępu do szybkiego internetu. W II kwartale prawie 20 proc. analizowanych taryf oferowało szerokość pasma na poziomie co najmniej 30 Mb/s (Analysys Mason zaznacza tutaj, że odsetek subskrybentów faktycznie korzystających z tak szybkich usług był prawdopodobnie dużo niższy niż te 20 proc.). W konsekwencji średnia cena za 1 Mb/s zmalała w badanym okresie z 7,5 do 5,8 euro.
Według autorów badania, w pierwszej połowie bieżącego roku do obniżenia cen przez dostawców stacjonarnego szerokopasmowego internetu przyczyniła się również konkurencja ze strony operatorów oferujących dostęp mobilny.
Analysys Mason podaje również, że w pierwszej połowie tego roku średnia cena stacjonarnego szerokopasmowego dostępu do sieci, wykluczając usługi głosowe i telewizję, spadła do 25,9 euro na miesiąc. Uwzględniając wszystkie trzy usługi, stawka spadła z 45,8 do 40,7 euro.
