Dariusz Dąbski, prezes TV PulsW wiosennej ramówce TV Puls znajdzie się pierwszy autorski sitcom stacji „Przypadki Cezarego P.” oraz codzienny "daily-show". Nadawca zamierza przeznaczyć w tym roku na program ponad 100 mln zł.
Najważniejszą nowością wiosny w TV Puls jest serial „Przypadki Cezarego P.”, w którym Cezary Pazura wciela się w dawną ikonę polskiego kina chcącą wrócić na szczyt. Serial ma formułę sitcomu, w którym zacierają się granice między światami fikcyjnym i realnym i ma być odważną oraz zabawną satyrą na współczesne środowisko celebrytów. W obsadzie są również Piotr Zelt, Joanna Orleańska, Artur Dziurman, Małgorzata Rożniatowska i Marieta Żukowska. „Przypadki Cezarego P.” wyreżyserował Maciej Ślesicki, a produkcję zlecono jego firmie Paisa Films (więcej na ten temat).
Serial „Przypadki Cezarego P.” składa się z 13 półgodzinnych odcinków, które będą nadawane w niedziele o 18.15, z tymże pierwszy odcinek pokazany zostanie wyjątkowo o godz. 17.30. Wcześniej planowano, że serial oglądać będzie można o godz. 19.00. - Musieliśmy zmodyfikować plany po zapoznaniu się z analizą konkurencji. Wybraliśmy optymalną porę - mówi Dariusz Dąbski, prezes Telewizji Puls.
Drugą polską produkcją w wiosennej ramówce będzie nadawany codzienny "daily-show". - To będzie program, jakiego w Polsce dotąd nie było - mówi Dąbski. Magazyn ma być zbudowany z kilku modułów dotyczących m.in. zdrowia, urody, wnętrz, poradnictwa. W programie znajdą się rozmowy i materiały filmowe. - Będzie to program skierowany do szerokiej widowni, ale z większym akcentem na tematykę kobiecą - tłumaczy Dąbski.
"Daily-show" na początek ma zaczynać się o godz. 11:00 i trwać półtorej godziny (potem czas trwania pasma może się wydłużyć). Dariusz Dąbski nie zdradza jego nazwy, ani tego, kto poprowadzi magazyn. - Przygotowywać go będzie wiodący zespół w Polsce - mówi tylko prezes Telewizji Puls. "Daily-show" realizowany będzie w studiu znajdującym się w siedzibie TV Puls, skąd kiedyś kanał nadawał wydanie wiadomości „Puls Raport”. Start programu planowany jest na koniec marca br.
Wiosną TV Puls pokaże też nowe seriale zagraniczne jak „Z Nation” o „American Horror Story: Asylum”. Na antenie pojawią się też nowo zakupione filmy fabularne, w tym m.in. „Likwidator”, „Druhny”, „Królewna Śnieżka i Łowca”, „Kula w łeb”, „Asterix i Obelix: W służbie Jej Królewskiej Mości” czy „Szybcy i wściekli 5”.
Łączne wydatki na program Telewizji Puls cały czas rosną, a w tym roku mają przekroczyć 100 mln zł. - Żebyśmy mogli dalej się rozwijać , musimy wejść w duże transakcje oraz polskie produkcje - mówi Dariusz Dąbski - Możliwe jest, że w kwietniu ruszy dodatkowa nowa produkcja, a jesienią pojawi się jeszcze jeden własny serial - ujawnia.
W ub.r. Dąbski zapowiadał, że pod koniec 2014 roku oba kanały Telewizji Puls będą mieć 7 proc. udziału w rynku (więcej na ten temat). W listopadzie i grudniu ub.r. ich łączny udział wynosił jednak o odpowiednio 5,7 i 5,6 proc. (dane Nielsen Audience Measurement). - Stało się tak, ponieważ nie udało nam się sfinalizować planowanych zakupów i produkcji. Uważam, że założenie z ub.r. uda nam się zrealizować w połowie 2015 roku - zapowiada prezes stacji.
TV Puls wiosną zyska też odświeżoną oprawę graficzną. Obok wiodących dotychczas kolorów czerwonego i białego pojawią się w niej złote i srebrne dodatki. Oprawę przygotował dział marketingu nadawcy.
