Kultura2011-04-19
2

Courteney Cox bała się końca serialu “Przyjaciele”

Courteney Cox przyznała, że po zakończeniu serialu "Przyjaciele" obawiała się o dalszy rozwój swojej kariery.

Aktorka, która w telewizyjnym przeboju wcielała się w postać Moniki Geller, na szczęście nie musiała czekać długo na kolejne, ciekawe propozycje.

- Naprawdę się bałam - opowiada Cox. - Po zakończeniu "Przyjaciół" myślałam: "Co ja teraz zrobię?". Wkrótce przekonałam się, że nie jest tak źle, bo już po kilku latach grałam w kolejnym serialu. Zawsze udaje mi się trafić na projekt, który nie jest kompletną klapą. Przez kilka sezonów występowałam w serialu "Brud", potem załapałam się na projekt "Cougar Town: Miasto kocic". Wiem, że to niezłe seriale. Mimo to cały czas boję się o swoją przyszłość.

Od 15 kwietnia możemy podziwiać Courteney Cox w filmie "Krzyk 4".

Autor:megafon.pl / pr / zsam

Więcej informacji:Courteney Cox, Przyjaciele

KOMENTARZE(2)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas