Poseł Platformy Obywatelskiej Mariusz Witczak spytany przez reportera TVP o działania prezydenta Warszawy w sprawie awarii w oczyszczalni ścieków Czajka stwierdził: „Fachowcami od ścieków to wy jesteście w telewizji publicznej”. PO promuje to na Twitterze, natomiast publicyści różnie oceniają zachowanie Witczaka.
O działania prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego w sprawie awarii w stołecznej oczyszczalni ścieków Czajka posłowie PO Mariusz Witczak i Andrzej Czerwiński zostali spytani w piątek podczas konferencji prasowej w Sejmie. Pytanie zadał dziennikarz TVP.
- Panie redaktorze, chciałbym powiedzieć, że niepotrzebnie pan nas pyta, bo fachowcami od ścieków to wy jesteście w telewizji publicznej - odpowiedział z uśmiechem Mariusz Witczak i zakończył briefing.
❗️Uwaga mocne❗️ @mswitczak i kilka słów do pana redaktora z TVP w temacie ścieków 👏
— Platforma NEWS 🇵🇱✌️ (@NewsPlatforma) September 20, 2019
Podajcie dalej 🔁 pic.twitter.com/1zP2l6bnAU
Sytuacja w warszawskiej oczyszczalni ścieków Czajka jest od piątku jednym z głównych tematów w TVP Info, po tym jak komunikat wydało zarządzające tym kompleksem Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. Spółka poinformowała, że na przełomie listopada i grudnia ub.r. doszło tam do awarii rekuperatorów, czyli wymienników ciepła, wskutek czego z użytku wyłączono spalarnię osadów ściekowych. Od tamtej pory nieczystości są wyważone ciężarówkami przez zewnętrzne firmy.
MPWiK zapewniło, że nie stanowi to zagrożenia dla ludzi ani środowiska. Za to Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga podjęła śledztwo w sprawie niegospodarności przy zarządzaniu spalarnią osadów.
W TVP Info oraz programach informacyjnych TVP1 i TVP2 tę sytuację określano jako katastrofę ekologiczną. Obwiniano za nią warszawski ratusz na czele z prezydentem Rafałem Trzaskowskim, któremu wytykano, że w ostatnich dniach uczestniczył w kongresach, zamiast nadzorować sytuację w Czajce.
PO promuje odpowiedź posła do dziennikarza TVP
Nagranie z ripostą Mariusza Witczaka skierowaną do reportera TVP zamieszczono na twitterowym profilu @PlatformaNews relacjonującym działania polityków PO. - Uwaga mocne! Mariusz Witczak i kilka słów do pana redaktora z TVP w temacie ścieków - napisano, dodając emotikon z oklaskami. - Podajcie dalej - zachęcono.
Odpowiedź udzieloną przez posła PO pochwalił Przemysław Szubartowicz, szef serwisu Wiadomo.co. - Modelowy przykład, jak powinno się rozmawiać z pisowską propagandą, która już dawno przekroczyła wszelkie granice przyzwoitości - ocenił.
Pojawiły się też przeciwne opinie. - Arogancja władzy - stara sprawa. Ale arogancja opozycji to twórczy wkład POKO w dzieje ludzkości... - napisał Rafał Ziemkiewicz, publicysta „Do Rzeczy” i TVP Info. - Platformo, serio chwalicie się nie tylko ściekami, ale i chamstwem swoich posłów, nie wystarczyło chamstwa pod #silnirazem? - spytał Rafał Porzeziński, były szef radiowej Jedynki, obecnie autor programu „Ocaleni” w TVP1.
 Reklama | Koalicja Obywatelska promuje się z hasłem „#SilniRazem”. PiS wytyka hejt, rzeczniczka Lewicy krytykuje, Lis mobilizuje |
Na początku września minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski na pytanie dziennikarki „Gazety Wyborczej” Justyny Dobrosz-Oracz z tezą, że reforma edukacji wprowadza chaos w szkołach, stwierdził: „Chaos to jest być może w pani głowie dotyczący oświaty”.
Politycy PO wrócili do programów TVP
Dwa tygodnie temu Platforma Obywatelska zawiesiła trwający od połowy stycznia br. bojkot programów Telewizji Polskiej. - Będziemy tam po to, żeby dawać świadectwo prawdzie, i żeby nie pozwalać na posługiwanie się kłamstwem - zapowiedział szef partii Grzegorz Schetyna.
Bojkot ogłoszono krótko po zabójstwie prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Powodem było m.in. o wydanie „Wiadomości”, w którym jako przykłady mowy nienawiści podano jedynie wypowiedzi polityków PO i znanych osób wspierających opozycję.
Wcześniej politycy Platformy Obywatelskiej wielokrotnie krytykowali TVP i jej dziennikarzy, zarzucając im manipulacje i sprzyjanie władzy. W lipcu 2017 roku poseł PO Tomasz Lenz powiedział reporterowi TVP Info: „Uczestniczy pan w manipulacji i oszukiwaniu Polaków, bierze pan za to pieniądze. Też pan zostanie rozliczony za to, tak jak Urban. Skończy pan jak Urban”. Miesiąc wcześniej poseł tej partii Michał Szczerba w „Gościu Wiadomości” TVP1 skrytykował prowadzącego Krzysztofa Ziemca, zarzucając mu, że jest na usługach „PiS-owskiej, propagandowej telewizji”. Z kolei w spocie PO przekaz TVP porównano do propagandy Goebbelsa.
Już od maja ub.r. politycy PO nie przychodzili do programów TVP Info prowadzonych przez Michała Rachonia. Podjęli tę decyzję, po tym dziennikarz w „Woronicza 17” pytał o ustalenia Radia Szczecin, że w mieszkaniu należącym do posła Platformy Obywatelskiej Stanisława Gawłowskiego świadczone są usługi seksualne. Przedstawiciele PO, PSL i Nowoczesnej wyszli wtedy ze studia, a dzień później zaapelowali do władz Telewizji Polskiej, żeby odsunięto Michała Rachonia od prowadzenia „Woronicza 17”. W odpowiedzi dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Jarosław Olechowski ocenił, że jest to „pierwsza tak brutalna, otwarcie przeprowadzona próba ingerencji politycznej w pracę dziennikarzy w Polsce”.
Do bojkotu ogłoszonego przez PO w styczniu nie przyłączyły się inne partie opozycyjne. Ich szefowie uzasadniali, że chcą dalej być w programach TVP, żeby docierać ze swoim przekazem do osób niemających dostępu do innych stacji informacyjnych.
W studiu politykom opozycji zdarzało się krytykować dziennikarzy publicznego nadawcy, wiosną dwukrotnie przekonała się o tym Danuta Holecka w „Gościu Wiadomości”. - To jest amatorska publiczna telewizja informacyjna. Pani została szefową „Wiadomości”, ja bym panią natychmiast zwolnił - powiedział jej pod koniec kwietnia poseł Nowoczesnej Krzysztof Mieszkowski. Natomiast szefowa tej partii Katarzyna Lubnauer na początku czerwca zarzuciła Telewizji Polskiej „manipulację w stylu Urbana i w stylu Goebbelsa” i skrytykowała pytania zadawane przez Holecką, pytając ją: „Nie jest pani wstyd, że pani kłamie?”.
