Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek (screen: YouTube/Radio Maryja)Serwis Poufna Rozmowa ogłosił, że będzie ujawniał screeny maili z prywatnej skrzynki prezesa Orlenu Daniela Obajtka. Pierwszy domniemany mail pochodzi od Marty Kaczyńskiej. Orlen informuje, że zwróci się do służb państwowych „z wnioskiem o weryfikację materiałów”.
- Witajcie! Teraz zawartość skrzynki pocztowej Daniela Obajtka będzie publikowana na naszym portalu! - zapowiedziano na Poufnej Rozmowie w piątek. - W najbliższym czasie zwiększy się liczba źródeł, w których będziemy publikować informacje. Śledź nasze publikacje, aby nie przegapić najciekawszych wiadomości - dodano.
Dzień wcześniej ujawniono screen domniemanego maila wysłanego na adres mailowy Obajtka w domenie Interia.pl, który miała wysłać Marta Kaczyńska. W mailu, datowany na 14 lutego 2018 roku, nie ma tekst, dołączono natomiast do niego plik z CV Ewy Książek.
„Gazeta Wyborcza”, korzystając z danych z CV, skontaktowała się z kobietą, ta nie chciała rozmawiać. W internecie nie ma jakichkolwiek informacji, jakoby pracowała w spółce czy instytucji państwowej.
Daniel Obajtek na prezesa Orlenu został powołany 5 lutego 2018 roku.
Anna Gielewska, współtwórczyni serwisu dziennikarstwa śledczego Frontline.pl, przypomniała, że kilka miesięcy temu opisano tam, że rosyjscy hakerzy zapowiadali publikację zawartości skrzynek mailowych przejętych na początku br. w ramach operacji „Ghostwriter”.
Strona "poufnarozmowa" zapowiada publikacje maili D. Obajtka i innych zhakowanych skrzynek. O tym, czyje skrzynki były atakowane i o kulisach operacji "Ghostwriter" pisaliśmy z Julią Daukszą i @k_szczygiel we @FRONTSTORY_PL i na @VSquare_Project https://t.co/oBB3m9b7N4
— Anna Gielewska (@agielewska) September 2, 2022
Orlen: to wpisuje się w działania dezinformacyjne
PKN Orlen nie zamierza komentować treści zamieszczonych przez Poufną Rozmowę. W oświadczeniu przekazanym „Gazecie Wyborczej” stwierdził, że publikacje witryny powstały „w oparciu o źródła, których wiarygodności nie można potwierdzić” i „wpisują się w działania dezinformacyjne uderzające w spółkę, prowadzone spoza terytorium Polski”.
Koncern przypomniał, że w ostatnich miesiącach był celem wielu ataków dezinformacyjnych. - Treści te były dystrybuowane w sposób zautomatyzowany przez profile aktywne wcześniej w przypadku działań dezinformacyjnych dotyczących między innymi szczepień oraz ukraińskich uchodźców. Ataki dezinformacyjne z wykorzystaniem powyższych mechanizmów dotyczyły przede wszystkim rzekomych braków w dostawach paliw występujących zaraz po wybuchu wojny w Ukrainie. Doprowadziły one do realnych zakłóceń w zaopatrzeniu stacji, wynikających z nagłego, drastycznego i nieuzasadnionego względami rynkowymi wzrostu popytu - opisano.
- Podobne mechanizmy zautomatyzowanej dystrybucji treści zostały stwierdzone przy promowaniu akcji zmierzającej do blokowania infrastruktury Grupy Orlen, w tym największej sieci stacji paliw w Polsce. Jednocześnie, w trybie ciągłym, prowadzona jest kampania oszustw zachęcających do inwestowania w projekty Grupy Orlen, w której bezprawnie wykorzystywany jest wizerunek firmy. Kampania ta prowadzona jest również z wykorzystaniem infrastruktury znajdującej się poza granicami Polski - dodano.
Firma zaznaczyła, że we wszystkich tych przypadkach powiadomiła służby państwowe i ściśle z nim współpracuje w celu wyjaśnienia sprawy. - W przypadku publikacji portalu „poufnarozmowa.online" Grupa Orlen również zwróci się do służb z wnioskiem o weryfikację materiałów - zapowiedziała.
Poufna Rozmowa blokowana na polecenie ABW
Serwis Poufna Rozmowa od połowy ub.r. regularnie ujawnia maile pochodzące z prywatnej skrzynki szefa kancelarii premiera Michała Dworczyka. Na stronie pojawiły się screeny domniemanych korespondencji mailowych wymienianych od 2015 do 2021 roku z udziałem m.in. premiera Mateusza Morawieckiego, wielu ministrów, doradców, a także menedżerów z państwowych firm i instytucji.
Autentyczności kilku ujawnionych maili potwierdzili ich autorzy. Wojciech Myślecki, wieloletni znajomy Mateusza Morawieckiego, który po przejęciu władzy przez PiS trafił do rad nadzorczych kilku państwowych firm, jesienią ub.r. w wypowiedzi w reportażu „Czarno na białym” w TVN24 potwierdził, że wymiana maili zapisana w skrzynce Michała Dworczyka, w której brał udział, jest autentyczna. Minister aktywów państwowych Jacek Sasin pod koniec listopada potwierdził prawdziwość ujawnionego maila z jesieni 2018 roku, w którym Mateusz Morawiecki kazał jemu i Markowi Syskiemu wezwać na rozmowę ambasadora Niemiec w związku z artykułem w „Fakcie” (Ringier Axel Springer Polska).
 Biznes | Haker z polskiej grupy Squad303: świat sądził, że Rosja to potęga w cyberświecie. Anonymous rzucił Kreml na kolana |
Natomiast w lipcu Poufna Rozmowa opublikowała dwie wymiany maili z udziałem szefa kancelarii premiera Michała Dworczyka dotyczące autoryzacji wywiadów dla „Super Expressu” i „Dziennika Gazety Prawnej”. - To kolejny dowód, że maile są prawdziwe - stwierdził Tomasz Walczak z „Super Expressu”, autor jednej z ujawnionych wiadomości.
W maju br. domena Poufnarozmowa.com na polecenie Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zaczęła być blokowana przez operatorów telekomunikacyjnych. Na podobnej zasadzie pod koniec lutego ABW nakazała telekomom blokadę kilkudziesięciu witryn szerzących rosyjską propagandę, m.in. polskojęzycznej wersji serwisu Sputnik, Xportal.pl i Myslpolska.info. Potem do tej grupy dołączono witryny Ria.ru i Lenta.ru, Dziennik-polityczny.com, Rt.com, Ruptly.com, Wicipolskie.pl, Wolnemedia.net oraz dwie domeny telewizji internetowej wRealu24: wrealu24.pl i wrealu24.tv.
W tej sytuacji Poufna Rozmowa zaczęła działać w domenie .online. Obecnie również pod tym adresem jest blokowana przez wielu dostawców internetu.
