Dariusz Milejczak/ screen: YT WTKTVP3 Poznań wzmacnia swoją ekipę, przejmując doświadczonych reporterów i prezenterów. Od marca z wielkopolskiej Telewizji WTK przejdą m.in. Dariusz Milejczak i Paula Borowska, niebawem dołączy do nich Jakub Pięta. Dyrektor ośrodka Jan Józefowski zapowiada zmiany zasad zatrudniania.
O tym, że od marca pracę w TVP3 w Poznaniu rozpoczną Marcin Wojciechowski z Polsat News i Krzysztof Czub – reporter i wydawca z WTK informowaliśmy kilka tygodni temu. To jednak nie koniec transferów.
Dariusz Milejczak przez ostatnie 14 lat redaktor naczelny WTK oraz prezenter i wydawca „Pulsu Dnia”, będzie w TVP 3 w Poznaniu prezenterem "Teleskopu" oraz wydawcą i prowadzącym programy publicystyczne. Jakub Pięta, reporter i autor serialu dokumentalnego „Kryminał: Gliny” w WTK, będzie w poznańskim oddziale TVP reporterem. Podobnie jak Paula Borowska, która do tej pory w WTK pracowała jako prezenterka i reporterka.
W lutym do TVP 3 w Poznaniu przeszły prezenterka Agnieszka Wilkowska-Wolicka z WTK i reporterka Sylwia Cybulska z Polsatu News.
- Z początkiem lutego wrócił do telewizji Robert Chodyła, który był prezenterem do 2016 roku, gdy został bezpodstawnie zwolniony przez ówczesne nowe władze i wróciła Beata Mes, która została nową szefową informacji i publicystyki nadającej program informacyjny „Teleskop” – wyjaśnia w rozmowie dla Wirtualnemedia.pl Jan Józefowski, dyrektor TVP 3 Poznań.
Beata Mes z poznańskim oddziałem TVP również związana była już wcześniej. Od 1994 roku jako dziennikarka i prezenterka. W 2009 roku zaczęła kierować redakcją programu informacyjnego „Teleskop”. Z TVP się rozstała w 2016 roku po zmianie władz. Ostatnio pracowała jako redaktorka w Wydawnictwie Czarna Strona i Wydawnictwie Muza.
Jan Józefowski zapowiada nowe zasady zatrudniania w TVP 3 Poznań
Jan Józefowski pracę rozpoczął (wracając do TVP 3 Poznań po ośmiu latach) od likwidacji programu "Lustra", który słynął za rządów dyrektorki Agaty Ławniczak z pisowskiej propagandy i odsunięcia od anteny odpowiedzialnych za „Teleskop”. Sam, podczas nowego programu „Łączymy”, przeprosił za język nienawiści i wykluczenia, który używany był na antenie. Nowy dyrektor wyjaśnia, że proces zmian kadrowych ciągle trwa i potrzebuje jeszcze trochę czasu. Zaznacza też, że zamierza w szerszym gronie wypracować nowe zasady zatrudniania.
- W dialogu z pracownikami i związkowcami ustalimy nowe zasady przydzielania etatu, tak by istotnym kryterium było doświadczenie i staż pracy. Tak, żeby dziennikarze, którzy połowę życia poświęcili telewizji w pierwszej kolejności, dostawali etat i żeby to nie było uznaniowe, jak wcześniej, kiedy etaty zależały tylko od ówczesnej pani dyrektor. Ja bym chciał, żeby one nie zależały ode mnie czy od kogokolwiek innego, ale od kryteriów, które wspólnie ustalimy – zaznacza Józefowski.
Przez ostatnie osiem lat nie miało znaczenia, że ktoś jest specjalistą. - Kapitałem telewizji jest to, że tu pracują osoby z tak dużym doświadczeniem, a to w ciągu ostatnich ośmiu lat nie było żadnym atutem. Dużo lepsze warunki otrzymywały osoby, które nie miały podstawowych warsztatowych kompetencji. Etat mógł dostać ktoś, kto nie potrafił odczytywać materiału, a dziennikarze, którzy od lat pracują nad swoim warsztatem i mają kompetencje na nieporównywanie wyższych poziomach, musieli pracować na umowach o dzieło – podkreśla Józefowski.
CZYTAJ TAKŻE: „Teleskop” TVP3 Poznań w nowej odsłonie
Dyrektor zaznacza, że taki sposób zatrudniania miał aspekt polityczny. - Grafiki były ustalane na tydzień, a nie na miesiąc. Czyli każdy z umową o dzieło wiedział, że wystarczy jeden niepomyślny materiał w danym tygodniu i w kolejnym może nie mieć pracy – wyjaśnia.
Od marca w TVP 3 Poznań ma obowiązywać miesięczny grafik — tak jak przed 2016 rokiem.
W poznańskiej telewizji na etatach pracuje 70 osób. - Będziemy się starali, żeby objęły one, choć cząstkowo, grupę najbardziej doświadczonych pracowników – zaznacza Józefowski.
