Internauci spekulują, że Disney+ będzie kosztował nad Wisłą 39,99 zł miesięcznie. Z informacji portalu Wirtualnemedia.pl wynika, że to fake news. W rzeczywistości cena za dostęp do platformy streamingowej będzie inna.
Kilka dni temu pojawiły się w internecie screeny od jednego z Polaków mieszkających w Holandii. Korzysta z usługi Apple TV, dzięki której można subskrybować także Disney+. Mieszkaniec Niderlandów zmienił w ustawieniach region na Polskę. Wyświetliła mu się propozycja wykupienia subskrypcji za 39,99 zł miesięcznie lub 399,99 zł rocznie.
W sieci pojawiały się spekulacje, że właśnie tyle będzie kosztować dostęp do Disney+ po jego debiucie w Polsce, który ma nastąpić latem br.
Wielu internautów to zaskoczyło, bo w Stanach Zjednoczonych za Disney+ trzeba płacić niespełna 8 dolarów, czyli około 32 zł miesięcznie.
To tylko cena w Holandii
Jak ustaliliśmy nieoficjalnie, cena opublikowana w sieci jest tylko spekulacją fana, którego aplikacja zastosowała jedynie przelicznik ceny obowiązującej w Holandii. Disney+ kosztuje tam 8,99 euro miesięcznie, czyli w przeliczeniu na złotówki blisko 40 zł. Amerykański koncern nie zdradza jeszcze dokładnej daty startu serwisu nad Wisłą, przyszłych cen i ewentualnych promocji.
To istotne, bo w Polsce działa już wielu graczy streamingowych. To m.in. Netflix, Canal+ online, Polsat Box Go, Viaplay, Player czy Wp Pilot. Część fanów Disney+ od wielu miesięcy nie może się doczekać startu serwisu.
Przez media społecznościowe apelowali do menadżerów koncernu o jego przyspieszenie. Niektórzy wykupili nawet usługi VPN, aby udawać internatów z krajów, gdzie serwis jest już dostępny i korzystać z jego oferty. Aby Disney+ odniósł sukces w Polsce, musi dotrzeć nie tylko do największych fanów, ale także użytkowników konkurencyjnych platform streamingowych.
Duża konkurencja
Standardowa subskrypcja Netfliksa, największego na świecie serwisu streamingowego w naszym kraju kosztuje 43 zł. Pakiet premium, umożliwiający oglądanie wybranych treści w jakości 4K na czterech urządzeniach jednocześnie to koszt 60 zł miesięcznie. W najbliższych tygodniach w Polsce zadebiutuje też HBO Max z własnymi produkcjami i tymi pochodzącymi m.in. od WarnerBros. Obecnie z HBO Go można korzystać za 24,90 zł miesięcznie.
W krajach nordyckich osoby, które w ciągu miesiąca zdecydowały się na subskrypcję HBO Max, płacą połowę mniejszy abonament. Standardowa cena na tych rynkach to 40-44 zł, a promocyjna 20-25 zł. Mniej popularny w naszym kraju Amazon Prime Video pobiera z konta 10,99 zł miesięcznie lub 49 zł rocznie. Disney+ jako nowy gracz zaoferuje z pewnością konkurencyjne ceny.
Przygotowania do startu Disney+
W ofercie nowego serwisu znajdą się nie tylko produkcje Disneya, ale także Marvela, FX (Fox), National Geographic i pod marką „Star Wars”. Z naszych informacji wynika, że prace and polską wersją serwisu są bardzo intensywne. Od kilku miesięcy amerykański koncern prowadzi w Polsce rekrutację związaną z uruchomieniem serwisu. Ogłoszenia dotyczyły m.in. takich stanowisk jak Creative Designer Disney+ CE, AV Creative Producer Disney+ CE, Brand and Content Marketing Supervisor Disney+ czy Creative Assets Traffic & Localization Coordinator Disney+ CE.
Pod koniec roku debiut ShyShowtime
HBO Max i Disney+ nie są jedynymi platformami streamingowymi, które pojawią się w tym roku w Polsce. ViacomCBS i Comcast przygotowują się do debiutu serwisu SkyShowtime. Jedna z kluczowych decyzji personalnych właśnie zapadła. Paneuropejskim serwisem streamingowym pokieruje w ponad 20 krajach Monty Sarhan. Sarhan będzie zarządzał serwisem z Londynu. Ostatnio był wiceprezesem ds. pozyskiwania treści w Comcast Cable, a wcześniej pracował w należącym do MGM Epix, a także ViacomCBS. Menadżer będzie nadzorował ofertę programową opartą o treści od Comcast, NBCUniversal, Sky oraz marek ViacomCBS, takich jak Showtime, Nickelodeon, Universal Pictures, Peacock, Paramount Pictures. SkyShowtime ma zadebiutować w Polsce najpóźniej, bo pod koniec roku. W ofercie mają znaleźć się też treści lokalne, dla dzieci czy dokumenty.
SkyShowtime zostanie uruchomiony na rynkach, gdzie nie działa platforma cyfrowa Sky. Debiut spodziewany jest więc w Albanii, Andorze, Bośni i Hercegowinie, Bułgarii, Chorwacji, Czechach, Danii, Finlandii, na Węgrzech, w Kosowie, Czarnogórze, Holandii, Macedonii Północnej, Norwegii, Polsce, Portugalii, Rumunii, Serbii, Słowacji, Słowenii, Hiszpanii i Szwecji. Cena subskrypcji ma został ogłoszona w późniejszych miesiącach 2022 roku.
