Biznes2020-04-21
14

Disney zawiesza wypłaty 100 tysięcy pracowników. Chce zaoszczędzić 500 mln dolarów miesięcznie

Koncern Disneya zapowiedział zawieszenie wypłat pensji dla 100 tysięcy pracowników firmy. Wszystkie osoby ze wstrzymanymi uposażeniami pozostaną objęci świadczeniami zdrowotnymi, dzięki cięciom Disney chce zaoszczędzić miesięcznie 500 mln dolarów w dobie kryzysu związanego z koronawirusem.

Koncern Disneya jest częścią segmentu rozrywkowego, który znalazł się wśród branż najbardziej dotkniętych pandemią koronawirusa.

W związku z pandemią zamknięte pozostają kina, a także należące do Disneya parki rozrywki, które tylko w IV kwartale ub.r. przyniosły wraz z merchandisingiem 7,4 mld dol. przychodów przy wszystkich wpływach koncernu na poziomie 20,86 mld dol. Strat nie rekompensuje fakt, że uruchomiony przez Disneya jesienią ub.r. serwis Disney+ cieszy się rosnącą popularnością, a liczba jego subskrybentów przekroczyła w kwietniu 50 mln.

100 tys. pracowników bez pensji

Pogarszająca się sytuacja na rynku wymusiła na szefostwie Disneya działania. W połowie kwietnia br. koncern podpisał roczną umowę kredytową o wartości 5 mld dolarów.

Teraz zgodnie z informacjami dostarczonymi przez dziennik „Financial Times” Disney zapowiedział, że wstrzymuje wypłacanie pensji 100 tys. swoich pracowników, co stanowi prawie połowę wszystkich osób zatrudnionych w firmie.

Nie podano szczegółów dotyczących tego z jakich segmentów koncernu są pracownicy dotknięci wstrzymaniem uposażeń, nie wiadomo też jak długo płace pozostaną zawieszone. Wiadomo za to, że dzięki obecnym cięciom Disney chce zaoszczędzić miesięcznie ok. 500 mln dol.

Firma zapowiada, że pomimo zawieszenia pensji pozbawieni ich pracownicy pozostaną objęci świadczeniami zdrowotnymi. Disney zachęca osoby dotknięte redukcjami aby skorzystały ze wsparcia finansowego dla bezrobotnych uruchomionego przez administrację Donalda Trumpa.

Dyrektorzy z niższymi pensjami

Obecne cięcia płac wprowadzone przez Disneya zostały poprzedzone zbliżonymi, choć dużo mniej restrykcyjnymi działaniami firmy.

W marcu br. Bob Iger, odchodzący szef Disneya zapowiedział że w związku z wpływem pandemii koronawirusa na kondycję koncernu zrezygnuje z całej swojej pensji. Bob Chapek, który zastąpi Igera na stanowisku ma otrzymywać połowę uposażenia, zaś inni wysocy menedżerowie Disneya będą zarabiać mniej o 20 do 30 procent.

Autor:ps

KOMENTARZE(14)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas