PR2023-05-12
7

Donald Tusk zebrał sporą kwotę na kampanię wyborczą. PO wsparli też biznesmeni

Donald Tusk na spotkaniu przedwyborczym, fot. facebook.com/PlatformaObywatelskaDonald Tusk na spotkaniu przedwyborczym, fot. facebook.com/PlatformaObywatelska

Niecałe dwa miesiące temu lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk zaapelował do wyborców, aby wsparli finansowo kampanię wyborczą PO, bo partyjna kasa świeci pustkami. Na apel szybko odpowiedzieli zwolennicy największej partii opozycyjnej i udało się uzbierać sporą kwotę. - Niesamowita ofiarność ludzi sprawia, że wierzymy, iż obecna kwota to jeszcze nie jest ostatnie słowo naszych wyborców - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Jan Grabiec, rzecznik PO.

Platforma Obywatelska uzbierała na kampanię już 2,6 mln zł od swoich sympatyków – dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. Taki jest stan zbiórki na 11 maja 2023 r. Na tę kwotę złożyło się prawie 7 tys. osób – powiedział nam Jan Grabiec, rzecznik PO.

Ile pieniędzy chce zebrać PO dzięki zbiórce? - Nie określamy konkretnego pułapu, ale maksymalne wydatki na kampanię to 40 mln zł. Będziemy zbierać do skutku, ale też pozyskiwać środki w inny sposób, np. poprzez składki członków, kredyt bankowy. Jednak niesamowita ofiarność ludzi sprawia, że wierzymy, iż kwota 2,6 mln zł to jeszcze nie jest ostatnie słowo naszych wyborców - dodaje rzecznik.

Jak wynika z rejestru wpłat na rzecz partii, kampanię wyborczą PO wsparli też przedstawiciele biznesu. Marcin Iwiński, współzałożyciel i główny akcjonariusz spółki CD Projekt wraz z żoną Renatą przekazali na konto Platformy 104 tys. 700 zł. Z kolei Arkadiusz Muś, twórca międzynarodowej grupy kapitałowej Press Glass Holding SA działającej w branży produkcji oraz przetwórstwa szkła dla budownictwa, wraz z córką Marią wpłacili 102 tys. 350 zł.

PO ruszyła z kampanią o kotlecie schabowym. "Za takie scenariusze moi studenci dostaliby dwóję"

Donald Tusk zaapelował o wsparcie finansowe dla PO

O wpłaty na kampanię zaapelował Donald Tusk na spotkaniu z mieszkańcami Bytomia 17 marca tego roku. Powiedział wówczas, że po planowanej kampanii billboardowej na koncie partii zostanie zaledwie 1,5 mln zł.  – Na koniec nie pozostanie nic innego jak poprosić tych wszystkich, którzy mogą dać 10, 20, czy 50 złotych i wesprzeć kampanię – powiedział były premier.

Tuż po apelu Tuska na oficjalnym profilu PO na Twitterze pojawił się wpis, zachęcający do wsparcia finansowego partii.

"Sprawny dziennikarz, niespecjalnie pracowity, imprezowy chłopak". Jaki jest Michał Adamczyk?

Autor:Beata Czuma

Więcej informacji:Donald Tus, PO, kampania wyborcza, zbiórka

KOMENTARZE(7)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas