Dorota Gawryluk, fot. polsatDorota Gawryluk zrezygnowała z kierowania redakcją „Wydarzeń” Telewizji Polsat. Nadal będzie prowadziła ten serwis, ponadto przygotowuje nowy program publicystyczny, który pojawi się w Polsat News wiosną.
Szefową „Wydarzeń” Dorota Gawryluk została pod koniec lutego 2016 roku. Odpowiadała za wszystkie wydania serwisu: o godz. 15.50, 18.50 i 22.00. To ostatnie zaczęło być emitowane w Polsat News na początku marca 2016 roku. Dziennikarka niezmiennie prowadzi też główne wydanie programu.
Gawryluk zrezygnowała z dalszego zarządzania redakcją „Wydarzeń”, ponieważ chce się skupić nad przygotowywaniem nowego autorskiego programu publicystycznego, który w marcu 2017 roku trafi do ramówki Polsat News. Według naszych ustaleń w programie będą omawiane tematy polityczne i społeczne, będzie on realizowany w zewnętrznym studiu, tak samo jak „Skandaliści” i „Brutalna prawda. Kamil Durczok ujawnia”.
- Dorota Gawryluk jako szefowa „Wydarzeń” zrealizowała to, co sobie założyła i chce się skupić na nowym programie publicystycznym - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Tomasz Matwiejczuk, rzecznik prasowy Telewizji Polsat.
Dziennikarka nadal będzie gospodynią głównego wydania „Wydarzeń”, natomiast nie będzie już prowadziła „Prezydentów i premierów”. Z naszych informacji wynika, że ten drugi program pozostanie w ramówce Polsat News.
Redakcję „Wydarzeń” będzie teraz nadzorował Henryk Sobierajski, dyrektor pionu informacji i publicystki w Telewizji Polsat. - Wracamy do stanu, który był przed nominowaniem Doroty Gawryluk na szefową „Wydarzeń”. Na razie nie szukamy nowej osoby na stanowisko szefa programu - wyjaśnia Tomasz Matwiejczuk.
Według danych Nielsen Audience Measurement w listopadzie 2016 roku średnia oglądalność „Wydarzeń” w Polsacie wynosiła 2,39 mln widzów, a razem z Polsatem News i Polsatem News 2 - 2,56 mln.
Dorota Gawryluk jest związana z Polsatem od początku swojej kariery zawodowej, z przerwą w latach 2004-2007, kiedy pracowała w Telewizji Polskiej. Ponadto współpracowała z Polskim Radiem, TOK FM, „Uważam Rze”, „Dziennikiem”, „Faktem” i „Rzeczpospolitą”, obecnie pisze felietony do tygodnika „Idziemy”.
