Drugi sezon „Efektu domina” gromadził średnio 917 tys. widzów. TVN w czasie emisji cyklu Dominik Kulczyk był liderem rynku telewizyjnego. Wpływy z reklam wyniosły 745 tys. zł.
Premierowe odcinki drugiej serii dokumentalnego cyklu „Efekt domina” na antenie TVN oglądać można było w niedziele o godz. 11.00, w okresie od 12 kwietnia do 31 maja br. Średnia oglądalność programu wyniosła 917 tys. widzów, co przełożyło się na 10,02 proc. udziału w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów i 11,33 proc. w grupie komercyjnej 16-49 - wynika z danych Nielsen Audience Measurement przygotowanych dla portalu Wirtualnemedia.pl.
W analizowanym okresie najwięcej widzów zgromadził odcinek audycji, wyemitowany 17 maja. Przyciągnął on przed telewizory uwagę 1,04 mln osób.
Zobacz tabelęW czasie emisji „Efektu domina” TVN był liderem rynku telewizyjnego. Drugie miejsce w tym paśmie zajęła TVP2, która pokazywała wówczas program „Wojciech Cejrowski - boso przez świat” oraz magazyn „Makłowicz w podróży”, co przełożyło się na 8,94 proc. udziału. Trzeci był Polsat (filmy fabularne; 6,87 proc.), zaś najsłabiej z tzw. „wielkiej czwórki” wypadła TVP1 (gł. dokumenty; tylko 5,28 proc.).
Natomiast wśród widzów w grupie komercyjnej wiceliderem był Polsat, a dalej uplasowały się: Dwójka i Jedynka.
Zobacz tabelęWpływy TVN z reklam emitowanych przy tej produkcji wyniosły 745 tys. zł (dane cennikowe, bez rabatów).
„Efekt domina” to program pokazujący problemy z jakimi zmagają się najbardziej pokrzywdzeni przez los ludzie. Przedstawia on akcje pomocowe inicjowane przez Kulczyk Foundation - fundację Dominiki Kulczyk, która jednocześnie jest gospodynią programu. Pierwsza edycja produkcji na antenie TVN pokazywana była wiosną ub.r.